Drogowskaz uczuciowy numerologiczny cz.2

Zapraszamy do zapoznania się z "Drogowskaz uczuciowy numerologiczny cz.2" przygotowanym przez naszą ekspertkę Voceana.

Witam serdecznie, zapraszam do zapoznania się z drugą częścią częścią moich numerologicznych drogowskazów uczuciowych. Tym razem znajdziecie tu prognozę dla numerów 4, 5 i 6 w sferze uczuciowej i emocjonalnej do czerwca tego roku. Moją pasją i drogą życiową jest nie tylko Tarot, ale również Numerologia czyli doskonałe narzędzie do poznania siebie i osiągnięcia samoświadomości. W określaniu drogowskazów uczuciowych pomagają mi właśnie te dwie techniki. Następne trzy numery przedstawię za kilka dni. Zapraszam. 4. Najbliższe tygodnie oraz miesiące z przełomu końca zimy i początku wiosny mogą być rewolucyjne w życiu czwórek będących w związkach. Ta rewolucja oznacza pewne zmiany, które mogą nastąpić w życiu codziennym, co nie koniecznie może czwórkom przypaść do gustu, a nawet zachwiać ich poczucie bezpieczeństwa. Widzę w kartach, że Partner czwórek może potrzebować trochę adrenaliny lub zmiany w otaczającym go życiu i może np. nagle wrócić z pracy, oznajmiając czwórce, że właśnie to swoje zajęcie rzucił lub chce czegoś innego, bardziej pasjonującego. Może też nagle oznajmić, że już dostał propozycję nowej pracy, co wiąże się z przeprowadzką do nowego miejsca. Z mniej drastycznych zmian przewiduję przemeblowanie, remont lub spontaniczną wycieczkę. I w tym miejscu widzę duże starcie między partnerami. Ale spokojnie, wiem również, że lubiące spokój, stabilizację, bardzo dużo wymagające od otoczenia czwórki, będąc w związkach, na których im bardzo zależy, poradzą sobie z tym problemem i uda im się dojść do porozumienia czy wypracować kompromis. By uspokoić czwórki, którym podniosłam tętno, chciałabym zaznaczyć, że nadchodzące zmiany mogą się okazać bardzo dobre dla polepszenia waszego wspólnego bytu lub wzajemnej relacji. Dlatego polecam zaufać partnerom, którzy decydują się na dość niekonwencjonalną formę niespodzianki. Wiem, że niekoniecznie możecie je lubić, ale decyzje o zmianach są podejmowane z myślą o was i po to, by mogło być wam lepiej. Moja rada to oczywiście chwilowe zatrzymanie się, wysłuchanie partnera, spisanie ewentualnych minusów oraz plusów i przeanalizowanie czego jest więcej oraz wyjaśnienie, co jest dla was najważniejsze. W układach kart dla osób wolnych czy tez męczących się w związkach i chcących się rozstać, ale obawiających się samotności, bardzo silnie ukazują mi się czwórki będące w dołkach życiowych i tak się zastanawiam czy to przypadek, że osoby urodzone pod tą wibracją akurat czują się źle? Przytłoczone, zdołowane? Samotne? Karty jednoznacznie radzą, aby przestać się oszukiwać i np. nie czekać z założonymi rękoma na to aż zrobi się cieplej, życie samo się zmieni lub dobrze znana nam osoba zmieni się czy wyjdzie z inicjatywą okazania uczuć wobec nas. Trzeba wziąć się w garść i przestać się oszukiwać. Karty radzą, by zrobić wszystko to, czego tak naprawdę nie lubimy. Czwórki muszą przezwyciężyć same siebie i stanąć naprzeciw demonom i własnemu życiu. A gdy już przestaniecie się oszukiwać, radzę by nie czekać na to co może, a raczej na pewno się nie stanie, np. czekanie na kogoś w naszym życiu, kto już kiedyś się w nim pojawił. Trzeba ruszać dalej. Widzę nowe, wartościowe osoby, które się pojawią. Musicie tylko zrobić ten jeden krok, wyjść spoza waszego domu, pracy lub innego stałego miejsca, w którym czujecie się bezpiecznie. To jest ten czas kiedy warto zaryzykować. Na szczególną uwagę przy poznaniu nowych potencjalnych partnerów, warto zwrócić uwagę na osoby spod numerów 2, 6 i 7 5. Zwykle radzę, by kierować się bardziej do własnego wnętrza, by się docenić, skupić na sobie i dostrzec to, co jest dla nas najlepsze. Mimo, że piątki mają skłonności do popadania ze skrajności w skrajność, to raczej nie mają one problemu z zadbaniem o własne uczucia. Dlatego dla piątek pozostających w związkach karty mają jasną radę: spojrzeć na osobę, z którą żyją. W najbliższych miesiącach widzę, że piątki mogą nie do końca zdawać sobie sprawę z tego, że partner może żywić jakąś urazę. Możliwe że zrobiłeś/łaś albo zrobisz coś, co mogło/możesz urazić lub skrzywdzić niechcący Twoją ukochaną/ukochanego. Może to wynikać np. z braku taktu z Twojej strony. Wymaga to jak najszybszej reakcji, bo niewyjaśnione sprawy tego typu są dla Twojego partnera delikatne i mogą z czasem urosnąć do czegoś, co może być w przyszłości powodem do kłótni z powodu wypominania Twojego zachowania, a w rezultacie nawet przyczynkiem do rozstania. Dlatego nigdy nie zapominaj zapytać partnera czy niczego mu z Twojej strony nie brakuje lub czy wszystko między wami na sto procent jest ok. Jest to o tyle ważne, że piątki - jeśli się z kimś zwiążą na dobre i na złe - zwykle mają umiejętność odnajdywania sobie osób, które potrafią im dobrze doradzić. Choćby z tego punktu widzenia, poza innymi uczuciami, dobrze jest zadbać o ukochanego (ukochaną), by nie czuli się wykorzystywani. Dla piątek wolnych w kwestii uczuciowej widzę dwie drogi: w waszym życiu może już są, albo pojawią się dwie osoby, na których będzie wam zależeć. Szczegół tkwi w tym, że widzę możliwość związania się z tą niewłaściwą osobą, tym samym tę właściwą możecie niechcący skrzywdzić, przez co wycofa się i zniknie z waszego życia. Dlatego karty radzą bardzo uważać, zwłaszcza na to, co wyda wam się idealne. Jak wiadomo nie wszystko złoto co się świeci. Karty pokazują, że osoba, która będzie wydawała się ideałem, może mieć przysłowiowe dwie twarze i ma interes w tym, by się wam przypodobać. Będzie to raczej chwilowe zauroczenie, co oznacza, że grozi wam zawód miłosny. Jeśli chodzi o osobę, którą możecie skrzywdzić, na początku ta relacja może wydawać się bardzo trudna. Może się nawet wydawać, że na początku nie będzie nici porozumienia. To będą tylko pozory, bo osoba ta będzie charakterna i może po prostu bać się bliższych relacji, ze względu na dotychczasowe, niemiłe doświadczenia życiowe. Nic więc dziwnego, że dla zasady będzie wystawiać kolce. Będzie to również jej sposób na testowanie partnera. Dojdzie do sytuacji, w której w żartach możesz coś powiedzieć lub zachować się niewłaściwie, a dla niej/niego nie będzie to taktowne. Wówczas może zapalić się w jej głowie tzw. czerwona lampka ostrzegawcza i może się błyskawicznie wycofać. Ten trudny początek jest wstępem do bardzo namiętnego, a zarazem lojalnego związku, który może skończyć się na ślubnym kobiercu. W ten sposób skończy się pewien etap, a zacznie wspólne życie na dobre i na złe. Najlepszą wibracją dla piątki według mnie jest trójka. 6. Pierwsza połowa roku dla szóstek zarówno pozostających w związku, jak i wolnych może być bardzo trudna. Możliwe, że borykacie się z różnymi problemami uczuciowymi. Zostaliście zdradzeni, skrzywdzeni lub oszukani i jesteście na etapie ,,lizania ran". Możliwe również, że wasza ogólna sytuacja jest cięższa niż zwykle. Dlatego w obu przypadkach (wolnych i zajętych) karty radzą skupić się na daniu sobie czasu we wszystkich decyzjach. W najbliższych miesiącach, mniej więcej do czerwca, odradzam podejmowanie kluczowych decyzji pod wpływem negatywnych myśli i emocji. Podobnie jak diametralnych zmian w życiu i otoczeniu. W przypadku zajętych szóstek, w zależności kto zawinił lub zawini (czy to przyjaciel lub partner/partnerka) zalecam ostrożność i - mimo wszystko - skłonienie się ku wybaczeniu lub przynajmniej danie szansy na rehabilitację. Jeśli to będzie jeszcze inna sytuacja, to trzeba to potraktować jako ogólny drogowskaz, by dać sobie pomóc. Bo są wokół Ciebie osoby, które możesz niechcący, przez złą sytuację, ranić. Miej więc to na uwadze i nie przelewaj własnej krzywdy na innych. Wolnym szóstkom również odradzam podejmowanie w tym czasie decyzji pod wpływem negatywnych emocji. W waszym przypadku pojawienie się nowej osoby, którą zwiastuje wiosna, może oznaczać wyjście z życiowego dołka. Ale tak jak w przypadku zajętych szóstek również trzeba uważać na to, aby nie odegrać się na kimś niewinnym za cudze błędy. Z reguły szóstki są bardzo empatyczne, ale pamiętliwość może zepsuć wam najlepszą relację. Dlatego też tutaj właśnie jest drogowskaz: w najbliższym czasie trzeba pamiętać, by w przypadku życiowego dołka nie wkładać wszystkich do jednego worka. Najlepszymi partnerami dla szóstek są inne szóstki, ale również dwójki.