Przodkowie podpowiadają jak dbać o Ziemię - zadbajmy o pozytywną wibrację.

Przodkowie podpowiadają jak dbać o  Ziemię - zadbajmy o pozytywną wibrację.

Zapraszamy do zapoznania się z artykułem "Przodkowie podpowiadają jak dbać o Ziemię - zadbajmy o pozytywną wibrację.".


Matka Natura codzień zachwyca nas swoją różnorodnością, pięknem i bogactwem stworzenia. Z tego względu nieustannie zasługuje na słowa wdzięczności i poszanowanie dla jej darów. Niekiedy możemy się na nią gniewać, ponieważ nie stworzyła przecież ,,idealnego" dla nas świata. Pomyślmy chociaż o niszczycielskiej mocy żywiołów, niebezpiecznych wulkanach, natrętnych owadach czy wirusach, które opanowały obecnie większość światowych rozmów. Pomimo tego, to właśnie wdzięczność i szacunek, powinny być słowami wyrażającymi nasz stosunek do świata i wszechświata. Dlaczego? Bez naszej planety nie byłoby nas, nie byłoby nam dane istnieć. Bez roślin, zwierząt, powietrza czy wody nie przeżylibyśmy. Bez ognia nie ogrzalibyśmy naszych rąk i nie ugotowalibyśmy ciepłego posiłku. Jako ludzie - jesteśmy częścią czegoś znacznie większego. Czegoś pięknego i wyjątkowego. Według starożytnych wierzeń ludzie zostali zesłani na Ziemię w pewnym celu. Mieli opiekować się planetą. Mieli troszczyć się o jej mieszkańców i dbać o rośliny. Ludzie mieli chronić piękno i bogactwa Ziemi, bo to ona dała nam życie. Dzięki niej istniejemy i w niej spoczniemy. Jest to miejsce, gdzie możemy się rozwijać, doświadczać przyjemności, kochać i być kochanym. Jest to miejsce naszego życia. Jedno, jedyne i niepowtarzalne. Niezwykle ważna więc była i wciąż jest ochrona Ziemi. Coraz częściej mówi się o tym, że z biegiem lat nasza planeta jest coraz bardziej zanieczyszczona i zmodyfikowana. Różne gatunki zwierząt znikają, drzewa są wycinane, a jeziora i morza stają się brudne. Niestety jednym z głównych powodów tego stanu rzeczy jest właśnie człowiek... a przecież mieliśmy dbać o Niebieską Planetę. Co więc zrobić, żeby zamiast oprawcy być obrońcą swojego świata? Z pomocnymi odpowiedziami przychodzą nasi przodkowie. Nie chodzi jednak o przodków, którzy budowali kolejne kopalnie, reaktory i pozbywali się naturalnych wód. Myślimy o przodkach jeszcze bardziej nam odległych - tych, którzy wielbili i chronili Ziemię. To właśnie od nich powinni się uczyć. Żyjący w starożytnych czasach ludzie czuli wielki szacunek do wszystkiego co ich otacza. Respektowali prawa nautry i czcili dary Matki Ziemi. Wiedzieli, że tylko dzięki jej darom mogą przetrwać. Dziękowali jej również za wszystko, co otrzymali. W miłości i z wdzięcznością uprawiali rolę, polowali, budowali domy - nie zaburzając naturalnych koryt rzek i nie wycinając wielkich drzew. Starali się dopasować do natury, a nie odwrotnie. Korzystali ze wszelkich dobrodziejstw tylko w takiej ilości, jakiej na prawdę potrzebowali. Nie marnowali darów, nie eksploatowali nadmiernie i nie niszczyli. Mieli poczucie jedności z Ziemią, czego teraz często nam brakuje. Wiedzieli również, że za jakiś czas połączą się z Matką Naturą i staną się jej częścią. Starożytne ludy odnajdowały przeróżne sposoby na oddawanie czci Ziemi. Niektóre były bardziej wyrafinowane, a inne mniej. Próbowali - poprzez różne metody - zadbać o świat i wszechświat. Najważniejsze jest jednak to, że wszystkie swoje czyny robili z miłością i szacunkiem. Szczerze chcieli dobra dla wszystkich stworzeń boskich. Dzięki takiemu sposobowi myślenia i działaniu - wysyłali pozytywną energię do wszechświata i podnosili wibrację Ziemi. Ich starania nie szły na marne! W końcu wszyscy wiemy, że wysłana dobra energia wraca z jeszcze większą siłą. Tak też było w tym przypadku. Więź z naturą się pogłębiała. Człowiek i Ziemia były jednością. Praktyki przodków były przeróżne. Można między innymi wymienić w nich stawianie różnego rodzaju budowli, świątyń, rzeźb, kamiennych struktur, które były wznoszone w celu oddania czci naturze. Przykładem - jednym z najbardziej znanych - są starożytne piramidy. Nasi przodkowie nie poprzestawali jednak tylko na budowaniu. Tworzyli różnego rodzaju rytuały, tańczyli i śpiewali dla Matki Natury. Wysyłali pozytywną energię pełną miłości i radości. Czcili Słońce i Księżyc często nadając im wręcz ludzkich emocji. Od zawsze wierzono także, że nad nami jest coś lub ktoś więcej. Kierujący nami wszystkimi, Ziemią i naturą. Od przodków przede wszystkim powinniśmy nauczyć się szacunku, miłości i wdzięczności do naszej Ziemi. Obecnie niestety te rzeczy zanikają. Świat pędzi. Jest zanieczyszczony nienawiścią i chciwością. Część świata głoduje, podczas gdy druga część marnuje pożywienie. Jak dotąd nikt nie wymyślił innego miejsca, innej planety na jakiej moglibyśmy żyć. Nie ma alternatywy. Mamy tylko ten świat więc może warto o niego zadbać? Możesz od razu pomyśleć: ,,co jedna osoba może zmienić?". Otóż wiele. Na prawdę wiele! Zacznij szanować swoją ziemię, swój dom, swoje miejsce - nasz dom. Staraj się okazywać wdzięczność i miłość wszystkiemu, co Cię otacza. Nie niszcz tego. Niech nauka przodków nie pójdzie na marne. Zacznij już dziś wysyłać pozytywną energię do Ziemi. Segreguj śmieci, nie wyrzucaj jedzenia, pójdź do lasu pozbierać to, co bezmyślnie zostawili tam inni. Pomagaj bezdomnym zwięrzętom, spotkaj się z nimi w schronisku. Nie marnuj jedzenia i wody. Możliwości jest ogrom. Znajdź swój sposób,aby okazać miłość do natury. Wyślij do wszechświata pozytywny przekaz, aby i on odwdzięczył się Tobie dobrą energią.