Kwiat miłości - Hiacynt

Zapraszamy do zapoznania się z artykułem "Kwiat miłości - Hiacynt".

Za oknem coraz cieplej. Przyroda powoli budzi się do życia. To idealny moment na poznanie roślin tak bardzo związanych z wiosną. Pierwszym kwiatem, który bardzo szybko przychodzi do głowy gdy wymienia się pierwsze rośliny, jest cudownie pachnący hiacynt. Nazwa hiacynta pochodzi z mitologii greckiej. Był to radosny i przepiękny chłopiec. Z biegiem czasu jego uroda i usposobienie zostało docenione przez boga Apollina. Hiacynt stał się więc jego kochankiem. Żyli radośnie i w miłości. Jednak jak często w tak pięknych historiach bywa na ich drodze pojawił się ktoś trzeci - Zefir. Zefirowi bardzo spodobał się Hiacynt i zaczął walczyć o jego względy. Był bezlitosny i niestety po odrzuceniu przez Hiacynta posunął się za daleko. Apollo rzucił dyskiem, a Zefir dmuchnięciem skierował ten dysk z powrotem i ranił nim Hiacynta. Rany były zbyt głębokie, aby Hiacynt przeżył. Wykrwawił się, a w tym miejscu wyrósł piękny kwiat - odtąd nazywany hiacyntem. Jest to roślina cebulowa - nie ma to nic związanego z zapachem cebuli, po prostu rośnie on z bulwy bardzo przypominającej cebulki. Hiacynty mogą być uprawiane zarówno w ogrodach jak i domowych doniczkach. Jest to jednak roślina wymagająca. Pochodzi z Azji Mniejszej i w normalnych warunkach nie jest spotykana w naszym kraju, jednak to nie jest problem, ponieważ wiosną łatwo znaleźć zarówno cebulki jak i już kwitnące kwiaty na sklepowych półkach. Typowym gatunkiem hiacynta jest hiacynt wschodni o niebieskim kolorze kwiatów. Jednak roślina ta ma ponad 100 gatunków, a kolorów kwiatów bez liku, między innymi białe, czerwone, różowe czy fioletowe. W Polsce hiacynty kwitną od kwietnia do maja i jeden kwiat średnio 2-3 tygodnie, natomiast w cieplejszych krajach już w lutym zaczynają one kwitnąć i stąd też szybciej możemy je znaleźć w sklepie. Ilość kwiatów w gronie zależne jest od gatunku hiacynta, ale także od wielkości cebuli. Im większa cebula tym powinno być więcej kwitnących kwiatów. Hiacynt rośnie z cebulek, tak więc ważne jest zadbanie o nie. Jesienią należy zasadzić cebulki na piaszczystym podłożu i odstawić w zimne miejsce. Ważne jest podlewanie, natomiast gdy pojawią się pierwsze pędy to należy je zakryć papierowymi stożkami - wówczas hiacynt może kwitnąć już w lutym. Po przekwitnięciu odcinamy kwiatostan - czyli ten pęd, który rośnie z cebulki i na końcu ma kwiaty. Czekamy aż liście zeschną. Zawsze należy jednak pamiętać o podlewaniu. Jedna cebulka może rodzić kwiaty przez trzy sezony. Później zanikają. Hiacynta można także hodować w szklanym naczyniu z wodą, ważne jest jednak, żeby tylko i wyłącznie korzonki były w wodzie. Zapach hiacynta jest wręcz upojny. Jednak nie wszystkim on odpowiada. Może wydać się zbyt intensywny, a nawet może doprowadzić do alergii i utrudnienia oddychania. Ważne jest więc, by nie przesadzić i nie wypełnić całego mieszkania tymi kwiatami. Umiar jest w tym momencie bardzo ważny. Cebulki, liście i kwiaty mogą spowodować także podrażnienie błon śluzowych, co jest niebezpieczne dla ludzi oraz dla zwierząt. Domowe pupile mogą się też otruć hiacyntem, więc jeżeli zobaczysz, że kot czy pies podgryzie hiacynta to zapewnij mu dostęp do dużej ilości świeżej wody, a jak zobaczysz jakieś niepokojące objawy, to lepiej skontaktuj się z weterynarzem. Hiacynt obecnie utożsamiany jest z środowiskiem LSBD, czyli osób o innej orientacji seksualnej. Jest to spowodowane mitologią i miłością homoseksualną Hiacynta i Apolla. W dawnych wierzeniach symbolika hiacynta jest jednak inna, ale również związana z pochodzeniem nazwy tej rośliny. Hiacynt oznacza smutek i żal - wyrósł na miejscu śmierci kochanka. Według chrześcijaństwa hiacynt symbolizuje mądrość i doświadczenie życiowe. W starożytności znaczenie miał dwojakie. Z jednej strony oznaczał żałobę, z drugiej radość i miłość, co pokazuje tradycja według której Panny Młode ozdabiały nim włosy. Ezoteryczne znaczenie hiacynta jest również rozległe. Głównie wykorzystywany jest w miłości, w magii związanej z tym uczuciem, z zaklęciami powodującymi miłość. Podsyca uczucia i powoduje odwzajemnienie uczuć kochanków. Ma on zapewnić długie i szczęśliwe życie kochankom. Hiacynt pomaga rozbudzić naszą własną seksualność i wzmacnia pozytywne spojrzenie na samego siebie. Pomaga odnaleźć swoją ,,drugą połówkę". Podsyca żar w już istniejących związkach. Można jednak wykorzystać go także negatywnie i z kochanka zrobić niewolnika, który będzie miał obsesję na naszym punkcie. Olejek i zapach hiacynta działa również oczyszczająco i ochronnie przed negatywną energią. Hiacynt może być używany w formie niezmienionej, a więc zwykły kwitnący kwiat, a także w formie olejków, i kadzidełek. Najbezpieczniejszym czarem, a właściwie Amuletem miłosnym jest stworzenie ,,Woreczka miłosnego", który możemy stworzyć samodzielnie: garstka płatków rumianku, garstka płatków hiacynta, garstka listków (wyglądem przypominają igiełki) rozmarynu, kilka płatków róży, kilka liści mięty, kilka listków bazylii. Wszystkie kwiaty i zioła mieszamy ze sobą delikatnie i nie używamy do naszych czarów roślin suszonych. Naszą miłosną mieszankę wkładamy do lnianego woreczka, który kładziemy w sypialni koło naszego łóżka. Po trzech dniach snu w towarzystwie woreczka miłości - kładziemy go na parapecie i tuż obok zapalamy różową świecę. Energia ognia będzie przyciągać uczucie, które pragniesz, a zioła i kwiaty będą przyciągać miłość prawdziwą i piękną. Wiosna za oknami się powoli budzi. Jeżeli jesienią nie przygotowaliście cebulek hiacynta, to nic się nie stało, teraz można w wielu miejscach kupić zarówno cebulki jak i już kwitnące hiacynty. Także już teraz możesz korzystać z pozytywów tej rośliny. Natomiast jak zobaczysz kroplę na kwiatach to pamiętaj: są to łzy Apolla. Apollo nie mógł zostawić swojego kochanka. Uczucie było zbyt moce. Hiacynt nie udał się do Hadesu, tylko został zabrany przez ukochanego na górę Olimp. Ich miłość się nie skończyła.