Krytyka - dobro czy zło - jak ją przyjąć, jak sobie z nią poradzić?

Zapraszamy do zapoznania się z artykułem "Krytyka - dobro czy zło - jak ją przyjąć, jak sobie z nią poradzić?" .


Krytyka, z języka łacińskiego "crititus" oznaczające "osądzanie" lub "rozstrzyganie". Już samo słowo nie kojarzy się nam pozytywnie. Na samą myśl człowiek staje się spięty, niespokojny i przygotowany na odparcie "ataku" osoby krytującej. Mało kto lubi być osądzany (znasz kogoś takiego?), lecz w pewnym stopniu każdy z nas jednak to robi - ocenia, analizuje i rozstrzyga. Krytyka nie musi być jednak zła, może być konstruktywna i wtedy nie należy się jej obawiać. Jak jednak radzić sobie z trudnymi dla nas słowami i wyciągnąć najlepsze wnioski dla siebie? Kiedy zareagować stanowczo i odeprzeć negatywne słowa na nasz temat, a kiedy przyjąć te słowa do siebie? Jeśli czujesz, że i dla Ciebie ten temat jest bliski, trudny czy ważny - ten artykuł zdecydowanie jest dla Ciebie. Zastanów się nad tym, co możesz i czego nie możesz kontrolować Na pewno nie mamy wpływu na to, co myślą i mówią inne osoby. Nie wiemy więc kiedy nastąpi moment krytyki naszej osoby i jednocześnie nie powinniśmy się też tym martwić. Taka myśl nie powinna nas w żaden sposób hamować czy blokować. Kiedy nie mamy na coś wpływu, możemy odczuwać niepokój, frustrację, smutek i inne negatywne uczucia. To niepotrzebne dla nas emocje, które możemy wyprzeć/zastąpić jedynie poprzez pełną akceptację. Być może usłyszałaś kiedyś słowa: "Jeśli nie możesz czegoś zmienić - zaakceptuj to."? Nie masz wpływu na to jaka jutro będzie pogoda, ani na to, co za chwilę wydarzy się na świecie. Nie masz również kontroli nad innymi osobami - nad ich słowami, myślami czy czynami i nie ma w tym nic złego. Nie zawsze wiemy, co myślą i mówią o nas inni ludzie, lecz mamy kontrolę nad czymś o wiele ważniejszym - nad naszymi myślami, uczuciami i reakcjami. Kiedy doświadczamy sytuacji, w której ktoś nas osądza i krytykuje, to możemy zrobić z tym naprawdę wiele. Możemy we właściwy (niekrzywdzący dla nas i innych) sposób zareagować. Mamy szansę wszystko spokojnie przemyśleć i wyciągnąć dla siebie cenne rady. Mamy również możliwość dowiedzieć się jak inna osoba postrzega nasze zachowanie i czyny lub dowiemy się o sobie czegoś nowego. Mamy również prawo do wyrażenia naszej własnej opinii, niezgodzenia się ze słowami, które usłyszeliśmy, a także całkowitego zignorowania krytyki. To czy krytyka będzie dla nas czymś dobrym czy złym - zależy wyłącznie od nas samych. To czy pozwolimy się zranić - zależy tylko i wyłącznie od tego, na ile my sami na to pozwolimy. Czy zraniłyby Cię słowa przypadkowego nastolatka, który mijając Cię na ulicy powiedziałby coś złego na Twój temat? Na pewno nie byłoby to przyjemne, lecz na pewno bardziej przejmiemy się negatywnymi słowami, które powie nam bliska osoba niż ktoś obcy. A może jednak słowa przypadkowej osoby zraniłyby Ciebie do szpiku kości i do dziś dzień przeklinałbyś tę sytuację? Tylko my decydujemy o tym kto i w jaki sposób może nas zranić. Jak prawidłowo reagować na krytykę? Co możemy zrobić dla siebie samych? Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej, to ten artykuł jest dla Ciebie. Zapanujmy nad oddechem Krytyka - kiedy nie umiemy jej "zdrowo" przyjąć - może skutkować tym, że staniemy się spięci, zdenerwowani, agresywni lub lękliwi. Nasze ciało staje się niemal sztywne z napięcia, twarz czerwienieje, a w głowie pojawia się tysiąc złych myśli. To wcale nie musi tak wyglądać! Kojarzysz może scenę z fimu, w którym zdenerwowany bohater zaczyna świadomie oddychać, często licząc przy tym do dziesięciu? Świadomy oddech umożliwia nam zapanowanie nad ciałem i "przeczekanie" pierwszego pragnienia uwolnienia "wielkiego wybuchu" naszych emocji. Oddychanie - głębokie, świadome i spokojne - pomaga nam rozluźnić nasze ciało, a także "wpuścić troszkę świeżego powietrza" do naszego umysłu. Zamiast wybuchać czy zamykać się w sobie - ćwicz rozluźnianie i uspokajanie poprzez oddychanie. Na początku może się to wydać dziwne czy nienaturalne, lecz ćwicz przed lustrem lub z przyjacielem. Pozwól sobie lub komuś innemu skrytykować Twoją osobę i zamiast krzyczeć czy wychodzić w reakcji - zacznij oddychać. Podarujmy rozmówcy czas i przestrzeń na wyrażenie swojego zdania W dzisiejszym świecie nie trudno o błędne zrozumienie czyichś słów, zwłaszcza tych wypowiadanych w pośpiechu. Pół biedy, kiedy mamy czas porozmawiać ze sobą w cztery oczy, lecz sytuacja staje się o wiele trudniejsza, kiedy nasza rozmowa odbywa się poprzez smsy czy inne tego typu wiadomości. Słowo pisane nie oddaje w pełni naszej intencji. Nie usłyszymy czy w głosie był sarkazm, żart czy całkowita powaga. Wysłana w wiadomości "buźka" również niewiele może nam czasem pomóc. Ważne rozmowy powinny odbywać się wtedy, kiedy możemy spojrzeć drugiej osobie w oczy. Ważne jest to, aby dzielić ze sobą przestrzeń. Drugą sprawą natomiast jest czas. Wysłuchaj uważnie co druga osoba chciałaby Tobie przekazać. Postaraj się nie przerywać nikomu w połowie zdania, nie unoś się, nie wychodź i nie poprawiaj. Poznaj opinię drugiej osoby, a jeśli czegoś nie rozumiesz, to powiedz o tym i poproś o wytłumaczenie. Zapoznaj się z całą sytuacją i poznaj treść krytyki - jaka ona jest, czego dotyczy, czy brzmi dla Ciebie sensownie itp. Jeżeli ktoś jedynie przelewa na Ciebie swoją własną frustrację, to nie ma sensu bronić się czy atakować, lecz lepiej dać sobie i drugiej osobie czas na przemyślenia. Możesz nawet powiedzieć to drugiej osobie - "dałem Tobie czas na powiedzenie wszystkiego, więc teraz Ty podaruj mi czas na przemyślenie tych słów". Kiedy wiesz, że druga osoba nie ma racji - nie zaczynaj się spierać w momencie, gdy panują silne emocje. W emocjach trudno jest zapanować nad słowami. Okażmy szacunek i oczekujmy go w zamian Kiedy ktoś wytknął Twój błąd czy czuje się (słusznie) urażony Twoim zachowaniem - przeproś tą osobę. Przyznanie się do błędu jest mądrym i odważnym zachowaniem. Krytyka może być konstruktywna, twórcza i dobra dla nas, kiedy podejdziemy do niej spokojnie i przemyślanie. Okazując szacunek drugiej osobie, oczekuj też tego samego w zamian. Nie pozwól siebie obrażać. Kiedy pojawi się taka sytuacja, to przerwij ją prostym komunikatem: "nie obrażaj mnie, ale powiedz spokojnie co chcesz mi przekazać". Te kilka słów może wystarczyć, abyście mogli uniknąć większych przykrości. Rozpoznajmy rodzaj krytyki Może ta druga osoba ma rację? A może jednak się myli? Odpowiedź na takie pytania może nie przyjść do Ciebie natychmiastowo, lecz będziesz wiedzieć czy możesz z kimś się (chociażby po części) zgodzić, czy ktoś krytykuje Twoje zachowanie jedynie dla własnego dowartościowania. Nietrudno jest rozróżnić zwykłe "wyżywanie się" od pragnienia wyjaśnienia jakiejś trudnej kwestii. Kiedy źródłem krytyki są problemy, smutki i niepewność krytykanta - odrzuć od siebie krytykę i nie pozwól, aby ta "toksyna" została przelana na Ciebie. W życiu dość często zdarza się tak, że ktoś przelewa na nas własne frustracje, pragnienia czy niepowodzenia. Ktoś każe być nam lepszym i narzuca nam swoje własne poglądy. Dość często takie sytuacje mają miejsce chociażby w relacjach rodzinnych. Drugą sprawą jest jednak krytyka konstruktywna, czyli taka, dzięki której możemy się czegoś nauczyć i coś poprawić. W tym przypadku nikt nas nie obraził, nie działał na naszą szkodę, a chciał nam pomóc. Zastanawiamy się kto nas krytykował i dlaczego to zrobił - co chciał nam przekazać? Myślimy nad tym jak ważna jest dla nas ta osoba i na ile cenimy sobie jej opinię. Ważną kwestią będzie również to czy możemy znaleźć jakieś rozwiązanie dla naszego problemu czy leży to poza naszym zasięgiem. Czy pragnienie zmiany jest Twoim własnym pragnieniem? Kiedy odpowiesz sobie na wszystkie tego typu pytania - będziesz wiedzieć jak postąpić i czy w ogóle pragniesz coś z tym zrobić. Wyciągnijmy wnioski i zadbajmy o siebie Kiedy ktoś cię skrytykował i "zalał" obraźliwymi słowami, ponieważ miał zły humor, dzień czy tydzień, to prawdopodobnie nie będzie w tym nic konstruktywnego dla Ciebie. Może - poniekąd - ktoś chciał Tobie coś przekazać, lecz bardziej prawdopodobne jest to, że w ten sposób jedynie "przerzucił" swoje problemy i emocje na Ciebie. Niektóre osoby właśnie w taki sposób ,,oczyszczają" swoje wnętrze. Tego rodzaju krytyki nie powinieneś brać do siebie, a z taką osobą (jeśli jest dla Ciebie ważna) porozmawiaj, kiedy będzie spokojna i wybacz to zachowanie. Kiedy uznasz, że krytyka Twojej osoby była słuszna, to spokojnie przeanalizuj jej treść. Spójrz na swoje działania i słowa z innej perspektywy, oceń wszystko i zastanów się jak i kiedy możesz zacząć wprowadzać zmiany. Zastanów się nad tym jak będzie wyglądało Twoje życie, kiedy zmiany zostaną wprowadzone - czy będziesz lepiej się czuć, czy będziesz bardziej pewny siebie lub radosny? Zastanów się jak ważne były dla Ciebie te słowa, jak się czujesz po tej całej wymianie zmian? Nazywaj swoje uczucia - napisz to na kartce, jeśli nie możesz się skupić. Dzięki temu zadbasz nie tylko o kwestię tego jednego "problemu", lecz przede wszystkim o własny rozwój emocjonalny. Krytyka jest czymś całkowicie naturalnym i tylko od nas zależy jak ją przyjmiemy, jak sobie z nią poradzimy czy co zrobimy dalej. To my definiujemy co jest dla nas dobre, a co złe. Jedni boją się pająków i uznają je za zło, a inni je kochają i wiedzą, że są to zwierzątka niezwykle pożyteczne. To od nas zależy czy krytyka będzie tym złym czy dobrym pajączkiem :)