Ego - co zrobić, aby nie blokowało naszego rozwoju duchowego?

Zapraszamy do zapoznania się z artykułem "Ego - co zrobić, aby nie blokowało naszego rozwoju duchowego?" .


Ego często kojarzy się z czymś złym. Mówi się często o wybujałym czy przerośniętym ego - zbytniej pewności siebie, która przeszkadza na drodze rozwoju. Słowo egoista oznacza kogoś, kto nie patrzy na dobro innych, lecz myśli jedynie o samym sobie. Szkodliwe ego, to idea dość głęboko zakorzeniona w kulturze. Uznaje się więc je za wroga i chce się go wyzbyć na dobre. Paradoksalnie jednak walka z ego odbywa się właśnie na poziomie ego, a więc okazuje się całkowicie nieskuteczna. Powoduje to brak spokoju i harmonii w naszym umyśle, co w następstwie niestety blokuje możliwość duchowego rozwoju. W ten sposób właśnie walczymy z czymś, aby się rozwijać, podczas gdy sama walka ten rozwój blokuje.Tworzymy błędne koło. Ego z łaciny oznacza "Ja". Jest to obraz, z którym się identyfikujemy. Jest to sposób myślenia o sobie samym, według którego się oceniamy. Termin ego stworzył Zygmunt Freud. Według niego ego istnieje po to, aby człowiek poradził sobie z rzeczywistością, która go otacza. Jest to niejako balans pomiędzy prymitywnym instynktem oraz popędami, a sumieniem. Jest to również coś, co odróżnia nas od zwierząt. To zbiór wszystkich przekonań, myśli i emocji. Zbiór tego wszystkiego czym jesteśmy i jak na nas wpłynął świat. To nasze myśli o samym sobie. Wiele z tych myśli o nas samych jest często negatywnych czy wręcz destrukcyjnych. Uważamy siebie za gorszych, głupszych czy mniej atrakcyjnych niż inni. Powoduje to, że nie widzimy prawdziwej swojej natury. Maski, jakie przybieramy w codziennych sytuacjach, utrudniają dobrą ocenę sytuacji. To właśnie powoduje myśli, że ego - w naszym przekonaniu - nam szkodzi. Jednak tak naprawdę, to nasza ocena sytuacji jest tu winna. Ego wyznacza zakres jednostki, której dotyczą te doświadczenia. Błędnie odczytane może doprowadzić do braku rozwoju. Ego to część naszej osobowości. Kontroluje ona codzienne życie i chroni wrażliwość. Nie można nie zauważyć, że ego odgrywa ważną rolę w naszym życiu. Przyjrzyjmy się więc jednemu z najczęstszych błędów jaki jest utożsamiany z ego. Zawyżona samoocena, określana także często wywyższaniem. Skąd ona się bierze? Z przyjęcia przez naszą osobowość konkretnej roli. Osobowość jest zmuszona do określania się jako lepszej osoby od innych - "jestem bardziej ważny niż inni", "jestem lepszy od innych". Skąd jednak to się bierze? Najczęściej z przeciwnego przekonania, które powstało w naszej psychice. W skrócie z wewnętrznego myślenia negatywnego o sobie - ,,jestem niczym", ,,jestem gorszy od innych". To potrzeba zbilansowania wewnętrznych emocji. Co za tym idzie - im gorsze przekonanie o sobie, tym większa skłonność do wywyższania się. Na tym przykładzie możemy zauważyć jak bardzo błędnie oceniamy inną osobę. Co ciekawe, drogą do uzdrowienia ego w tym przypadku nie może być próba wyzbycia się czy na przykład krytykowanie ego. To tylko zaostrzy problem. Psychika będzie walczyć i mocniej bilansować te myśli. Rozwiązaniem jest tu dojście do źródła problemu. Do powodu powstania tych złych myśli o samym sobie i rozwiązania właśnie tego problemu. Przy czym problemy mogą być bardzo głęboko zakorzeniono. Przykładowo mogą one dotyczyć problemów w domu z dzieciństwa, bycia wyśmiewanym w szkole czy mobbingu w pierwszej pracy. Jaki jest więc z tego wniosek? Ego będzie wsparciem w duchowym rozwoju, jeżeli będzie spójne i harmonijne. Jednak, aby tak się stało, to należy uwolnić wszelkie ciężary jakie tkwią w człowieku. Dopiero wówczas obraz o nas samych będzie zbliżony do tego prawdziwego, a nie przekłamanego. Ego stanie się naszym sprzymierzeńcem, przyjacielem i pomocnikiem. Ego znaczy ja, więc to my staniemy się odpowiedzią na nasze problemy. My będziemy nieść rozwiązanie. Ego samo w sobie jest neutralne. To od nas zależy jaki wydźwięk mu nadamy. Pomyśl o nim jak o ogniu. Nie możesz przecież z góry założyć, że ogień jest zły, ponieważ pali i parzy. Można na niego spojrzeć z dobrej strony i wykorzystać do czegoś pozytywnego - jak ogrzanie mieszkania czy zrobienia ciepłej herbaty na długie zimowe wieczory. Wszystko zależy od Ciebie i od tego czy jesteś gotów na walkę o samego siebie i szczęście.