Czy Twoim życiem rządzą uzależnienia? Wykorzystaj energię kamieni szlachetnych, aby sobie pomóc.

Zapraszamy do zapoznania się z artykułem "Czy Twoim życiem rządzą uzależnienia? Wykorzystaj energię kamieni szlachetnych, aby sobie pomóc." .


Kiedy mówimy o uzależnieniach, to większość z nas ma w głowie widok alkoholika, narkomana, przemoc domową czy skrajną biedę. Jednak uzależnienie nie od razu jest aż tak widoczne i "intensywne". Często zaczyna się dość niewinnie, aby dopiero później urosnąć na sile. Uzależnieni jesteśmy też od wielu więcej "używek" jak tylko wspomniany wcześniej alkohol czy narkotyki. Są to nie tylko inne rzeczy, ale także różnego rodzaju zachowania i "programy", które zakodowały się w naszej głowie. Przykładowo można być również uzależnionym od zakupów, słodyczy, chipsów, hazardu czy nawet seksu. Można być toksycznie związanym z zazdrością, strachem czy nadmierną chęcią kontroli wszystkiego i wszystkich. Uzależnienia są bardzo podstępne i niekiedy niewidoczne na pierwszy rzut oka. Wybierają też "dogodny" moment, aby nas dopaść. Najczęściej obserwujemy je u ludzi bardziej wrażliwych, z kompleksami, traumami czy osób z problemami zakorzenionymi w dzieciństwie, ale dotknąć mogą dosłownie każdego. Stopniowo próbując przy tym przejąć kontrolę nad życiem takiej osoby. Wówczas to właśnie uzależnienie staje się najważniejszym aspektem życia - jego sterem, żaglem i okrętem. Z uzależnieniem walczy wielu z nas. Jedną z takich osób był Adam. Adam wiódł szczęśliwe życie. Realizował się w sporcie i nauce. Był bardzo przystojny, mógł zdobyć niemal każdą kobietę. Uwielbiał szybkie motocykle i podczas jednej takiej jazdy miał wypadek. Stracił czucie w ręce. Jego całe życie się zmieniło o 180 stopni. Został osobą niepełnosprawną. Przy Jego boku została jednak kobieta i po kilku latach wzięli ślub i mieli dziecko. Pewnego dnia Adam - będąc w barze - postanowił zagrać na maszynie do gier jakich wiele. Zagrał raz, drugi i trzeci. Troszkę wygrał, a więcej przegrał. Po tygodniu znów to zrobił. Było Jemu miło, kiedy czuł ten dreszcz związany z grą. Po miesiącu poszedł do kasyna i tam również zagościł jako stały bywalec. Zanim się obejrzał szukał wymówek, aby jakkolwiek i gdziekolwiek grać. Nie mówił o tym nikomu. Oszukiwał, że idzie do pracy lub do kolegi, podczas gdy - tak naprawdę - szedł znowu puścić los na loterii. Zanim się zorientował, Jego jedynym celem było granie. Zaciągnął pełno długów. Stracił pracę i dom. Jednak dopiero w momencie, gdy prawie stracił rodzinę - zauważył swój problem i zaczął nad nim pracować. Takich historii jest wiele. Być może od razu pomyślisz, że Ciebie to nie dotyczy, że jesteś silną osobą -bez jakichkolwiek nałogów. Zrób sobie jednak rachunek sumienia. Bądź ze sobą bardzo szczery. Czy jesteś w stanie zrezygnować na przykład z zakupów, słodyczy, papierosów, leków przeciwbólowych czy gier. Czy nie ma w twoim życiu czegoś toksycznego, co przejmuje kontrolę nad Twoimi wyborami czy zachowaniem? Czy nie ma osób, którym ulegasz, choć wcale nie jest to zgodne z Twoimi pragnieniami? Czy nie starasz się nikogo czy niczego nadmiernie kontrolować? Jeżeli rzeczywiście nie ma nic takiego w Twoim życiu, to należą się Tobie najszczersze gratulacje :) Niestety jednak większość wie, że coś takiego jest. Może podświadomie, kiedy to czytałeś, przyszła Ci do głowy myśl "z tym nie mam problemu", ale może właśnie to coś jest Twoim uzależnieniem? W walce z uzależnieniami ważne jest przyznanie się samemu sobie do swojego problemu. Przy "mniejszych" uzależnieniach często jesteśmy w stanie poradzić sobie samodzielnie, jednak przy tych "większych" - najczęściej potrzebna jest pomoc specjalisty. Rzadko kiedy osoba bardzo mocno od czegoś uzależniona jest w stanie wyjść z tego samodzielnie. Po prostu nie ma to siły lub brak jej motywacji. Musi mieć wtedy kogoś, kto popatrzy trochę z zewnątrz na całą sytuacje. Dodatkowo, przy walce z uzależnieniami potrzebny jest duży upór i siła, a także dyscyplina i czas. Nie zawsze uda się od razu, raz na zawsze porzucić dany nawyk czy uzależnienie. Nie można jednak zapominać, że w tej walce możemy mieć pomocników. Po pierwsze zastanów się, czy ktoś z Twojego otoczenia może Cię wysłuchać i wesprzeć w Twojej walce. Może Twoja mama, przyjaciółka, partner. Ktoś kto szczerze i bezinteresownie pomoże. Jeżeli nie masz takiej możliwości, to zastanów się nad pomocą z zewnątrz. Może specjalista szybciej pomoże Ci poukładać życie. Może warto zadzwonić do wróżki, aby rozłożyła dla Ciebie Karty i spojrzała na Twój problem. Pomocne może być także prowadzenie dziennika, sport, sesje jogi, a także wspomniane w tytule - kamienie szlachetne oraz minerały. Minerały odgrywają ważną rolę w całym procesie uzdrawiania ciała i ducha. Dodają sił i polepszają naszą energię. Uczą wydobywać potencjał, pomagają się zrelaksować i uspokoić. Pomogą oczyścić umysł i skoncentrować się na działaniu. Dlaczego więc nie skorzystać z ich mocy? Jest kilka kamieni, które szczególnie są zalecane właśnie dla osób z uzależnieniami. Poniżej opisane jest ich działanie. Ametyst Pierwszym takim kamieniem jest ametyst, który nazywany jest kamieniem trzeźwości. Pomaga on odtruć organizm z toksyn, a także łagodzi różnego rodzaju objawy odstawienia, które są jednymi z najtrudniejszych elementów, które towarzyszą walce z uzależnieniami. Ametyst odciąga nas od myślenia o tym, co uzależnia. Stara się pokazać świat taki, jaki jest, bez zbędnego jego wyolbrzymiania. Dodaje pozytywnej energii. Labradoryt Innym kamieniem, który może nam pomóc, jest labradoryt. Ułatwia on zmianę zachowań i zmniejsza "głód" (fizyczny oraz mentalny) oraz redukuje potrzebę powrotu do uzależnień. Dodaje sił i energii do działania. Zabiera niepewność i dodaje pewności w działaniu. Dzięki niemu łatwiej będzie pracować nie tylko z uzależnieniem fizycznym, ale również mentalnym. Będzie odpowiedni w sytuacji, kiedy czujesz się w jakiś sposób uzależniony od innej osoby. Przykładowo - wbrew sobie - nie potrafisz w Jej towarzystwie wyrazić własnego zdania czy na coś się nie zgodzić. Wstydzisz się czegoś, obawiasz lub nie potrafisz się "wyplątać" z jakiejś sytuacji. Hematyd Ten minerał pozwala natomiast znaleźć chwilę spokoju i harmonii. Jest to kamień zarówno ochronny jak i "uziemiający" - wzmacnia poczucie bezpieczeństwa i stabilności w życiu. Pozwala odkryć inne rzeczy niż te, które tak zaprzątają Twoje myśli. Hematyd cieszyć się z małych przyjemności i dostrzec to, co jest w życiu ważne. Pozwala pogodzić się z tym, że błąd został popełniony i uczy jak wyciągnąć z tego błędu lekcję na przyszłość. Kwarc różowy Kolejnym kamieniem szlachetnym jest kwarc różowy. Pozwala on przestać myśleć o rzeczach uzależniających. Jest to kamień miłości, piękna i przyjaźni. Pozwala więc odkryć ważniejsze rzeczy, które są wokół. Przyciąga do nas dobre dla nas relacje, które pomogą nam w walce ze swoimi demonami i grzeszkami. Kwarc zmniejsza także poczucie winy i - co bardzo ważne - redukuje poczucie wstydu. Pozwala się także przełamać, aby móc znów szczerze mówić o swoich uzależnieniach i szukać pomocy. Topaz niebieski Kamień szlachetny, który koncentruje swoje działanie na przyczynie uzależnienia. Dzięki temu sięgamy do źródła problemu - genezy jego powstania. Czy zastanawiałaś/eś się kiedyś dlaczego tak chętnie pijesz alkohol, palisz papierosa czy zjadasz tak wiele słodkości? Dzięki dotarciu do źródła - topaz niebieski nie niesie ze sobą tylko chwilowego działania, lecz daje efekty długotrwałe. Jednocześnie zwiększa samoświadomość, samokontrolę i dodaje sił, aby nie wrócić do nałogu. Jest to kamień, który ma silne działanie motywujące. Nie istnieje jeden sposób na to, aby poradzić sobie z uzależnieniami. Każdy może potrzebować czegoś innego, aby z danego nałogu wyjść i nie wejść w inny. Ważne jest jednak pozwolić sobie pomóc. Nawet jeżeli będzie to pomoc kamieni szlachetnych, to zawsze będzie to bardzo duże wsparcie. Kamienie te wystarczy mieć gdzieś blisko siebie (w formie biżuterii lub kamienia w kieszonce, przy ciele) lub w pomieszczeniu w którym jesteśmy. Jeżeli Ty jednak nie czujesz się osobą uzależnioną, to spójrz na swoje otoczenie. Może jest ktoś komu warto pomóc?