Zapraszamy do zapoznania się z artykułem "Sekretny punkt intencji - świadome kreowanie wydarzeń" .

Kiedy czegoś potrzebujemy i pragniemy tego z całego serca - powinniśmy uczynić wszystko, aby dążyć do celu i zrealizować nasze pragnienie. Wiele spraw, osób i wydarzeń potrafi nas jednak skutecznie - raz za razem - rozpraszać. Nadchodzi wtedy moment, kiedy doskonale wiemy, że "coś chcieliśmy zrobić i coś pragniemy osiągnąć", lecz nie mamy na to czasu, warunki są niesprzyjające lub po prostu zamierzamy zabrać się za to jutro. I tak jutro za jutrem, i nic się nie zmieniło. A my sobie przypominamy, że mamy pragnienie, potrzebę i plan, aby coś zmienić. Jak to jednak zrobić skutecznie? Jak podjąć właściwą decyzję i przyciągnąć do swojego życia upragnione szczęście? Niezależnie czy myślisz teraz o miłości, przyjaźni, pieniądzach czy dobrym zdrowiu - poniższe słowa są skierowane do Ciebie... Punkt intencji - czym jest i gdzie go znaleźć? Wyobraź sobie sytuację, w której starałaś się poradzić sobie z jakimś problemem. Jak często pojawiały się wtedy myśli lub słowa "rozum mi mówi, że powinnam (...), a serce mówi zupełnie coś innego"? Niemalże każdy z nas stał przed tego typu dylematem. Rozum pomaga nam podjąć właściwą decyzję poprzez analizowanie całej sytuacji - wszystkich za i przeciw. Tworzymy wtedy swojego rodzaju bilans i sprawdzamy ile pojawiło się nam "plusów i minusów" dla danej decyzji. Oceniamy ryzyko i możliwe korzyści. Sercem natomiast podejmujemy decyzje najczęściej w sposób instynktowny i dość gwałtowny - tak jak w danej chwili czujemy. Często trudno więc jest nam pogodzić te dwie niepasujące do siebie sytuacje. Można śmiało powiedzieć, że najczęściej zdarza się, że serce i rozum chcą zupełnie różnych, a nawet sprzecznych ze sobą rzeczy. Jednak gdzieś pomiędzy sercem i rozumem jest tak zwany "punkt intencji", czyli miejsce, w którym te dwie różne energie się spotykają. Jest to miejsce wyrównujące. To przestrzeń mieszcząca się pomiędzy analizowaniem i przeczuwaniem. Miejsce, które przekazuje w świat i wszechświat, czego na prawdę chcemy. Dom wewnętrznych rozmów i skrzynka nadawcza, z której wysyłamy wiadomość do otaczającego nas świata. Mechanizm tworzenia sygnału płynącego z punktu intencji W idealnie funkcjonującym mechanizmie ludzkim - nasze ciało i duch powinny tworzyć harmonię. Energia płynąca z serca powinna spotykać się z energią naszego umysłu, aby w efekcie zagościć w punkcie naszych intencji. Wyobraź sobie, że na szybie z dwóch stron płyną krople wody. Spotykają się w jednym miejscu i dalej płyną razem - równo i płynnie. Punkt intencji staje się źródłem, z którego nasz wewnętrzny, energetyczny sygnał zostanie wysłany do otaczającego nas świata. Możemy wyobrazić sobie to jak nadajnik, który wysyła wszelkie informacje innym w około. Niestety, w rzeczywistości jednak nie jesteśmy tak idealni, a nasza energia nie jest tak harmonijna. Nasz sygnał więc jest nieraz niejasny, błędny, pomylony. Taki też idzie w świat i przynosi ze sobą równie błędną i kłopotliwą energię zwrotną. W efekcie - napotykamy kolejne trudności, zamiast przyciągnąć do siebie pozytywną energię i zaznać tym samym radości w naszym życiu. Nie możemy zrealizować naszych pragnień - coś nas blokuje, coś nie działa... Można jednak temu zaradzić. Punkt intencji a prawo przyciągania Dlaczego tak ważne jest to, co wychodzi z punktu intencji? W końcu decyzje nadal możemy podejmować sercem lub rozumem i żyć jak dotychczas. Głównie chodzi tu jednak o prawo przyciągania. Za pewne większość z nas już wie jak to prawo działa. Musimy myśleć o tym, czego chcemy - wyobrażać to sobie, wizualizować i dobrą energię przekazywać dalej w świat. Przyciągać do siebie taką energię, jakiej oczekujemy. Przywoływać pozytywne emocje, ludzi i zdarzenia. Jednak problem pojawia się wówczas, gdy chcemy wysłać nasz sygnał. Wiemy czego chcemy i nic się nie dzieje. Dlaczego? Tak jak mówiliśmy wcześniej - najczęściej sygnał, który wysyłamy jest w jakiś sposób błędny lub niepełny. Na tym musimy się skupić. Punkt intencji - pomiędzy sercem, a rozumem - jest niczym nasza skrzynka nadawcza. Dostaje wiadomość z serca oraz umysłu i przesyła to dalej - na zewnątrz. Kiedy jednak coś po drodze pójdzie nie po naszej myśli, to wiadomość, którą wysyłamy jest błędna. Wyobraź sobie na przykład, że czegoś bardzo chcesz. Przykładowo sygnał, który chcesz przekazać Wszechświatowi ma brzmieć, że chcesz mieć dom. Serce wysyła sygnał, że go pragniesz - myślisz jak ma wyglądać i jak masz się w nim czuć. Ma być duży i piękny. Umysł logicznie analizuje na jaki dom możesz sobie pozwolić, ile masz pracować, co zrobić, aby zrealizować swój plan. Myśli spotykają się w punkcie intencji i tworzysz wiadomość, że pragniesz piękny dom w dużym mieście. Teraz wyobraź sobie, że jednak coś poszło w tym myśleniu nie tak jak trzeba. Serce wysłało wiadomość, że chcesz dom. Umysł przeanalizował. Jednak w sercu pojawił się strach i niepewność. Pojawiła się myśl, że Cię nie stać lub Twój dom będzie nieładny. Jaka wyszła wiadomość? Intencji brzmi "dom będzie brzydki, nie stać Cię i tak naprawdę, to boisz się tej zmiany". Taką też energię przyciągniesz do swojego życia. Wiadomość z punktu intencyjnego może być niejasna, zniekształcona, wysłana zbyt szybko lub zbyt późno. Niestety wszechświat nie jest w stanie się "domyślić", czego tak naprawdę chciałaś. Odpowiada nam, ale tylko na to pytanie, które dostał. Nie weźmie więc pod uwagę tylko tego, co się zrodziło w sercu lub umyśle. Odpowie na sygnał wysłany już po rozmowach serca z umysłem. Nie wysyłając prawidłowej wiadomości nie możemy niestety oczekiwać prawidłowej odpowiedzi. Jak zadbać o czysty przekaz intencji? Co więc zrobić, żeby niejako naoliwić maszynę w sobie i wysyłać tylko prawidłowe wiadomości ku Wszechświatowi? Najpierw zadbaj o swoje zdrowie. Jak będziesz się źle czuć, to istnieje bardzo duża szansa, że wiadomość samoistnie wyjdzie zniekształcona. Zadbaj też o ciało i przestrzeń wokół Ciebie. Miejsce, w którym spędzasz czas powinno być uporządkowane i miłe dla Twego oka. Podczas pracy nad emocjami, myślami i energiami - nic nie powinno Cię rozpraszać. Powinnaś dobrze czuć się w przestrzeni wokół Ciebie oraz we własnym ciele. Weź aromatyczną kąpiel, ubierz ładne i wygodne ubrania, uczesz się i pomaluj, jeśli masz poczuć się dzięki temu lepiej. Znajdź wygodne miejsce, aby rozpocząć wewnętrzny dialog. Medytuj i wsłuchaj się w swój wewnętrzny głos. Zacznij uczestniczyć aktywnie i świadomie w rozmowach serca z umysłem. Wyobraź sobie, czego pragniesz - lepszej kondycji, poprawy relacji, wyższego wynagrodzenia, odpowiedniego partnera...? Powiedz sobie na głos, czego pragniesz i czego się obawiasz - bądź ze sobą szczera. Zastanów się, co nie działa i gdzie pojawia się dysharmonia. Poczuj, gdzie znajduje się punkt intencyjny. Zlokalizuj go. Naucz się rozwiązywać wewnętrzne nieporozumienia i kłótnie. Pragniesz lepszych pieniędzy, ale boisz się porozmawiać z szefem? Pragniesz kochającego mężczyzny, lecz nie potrafisz zapomnieć o ex? Zobacz co kieruje poszczególnymi energiami i gdzie pojawia się blokada. Wyeliminuj strach ze swojego myślenia. Zmień oczekiwania. Jeżeli zobaczysz, że przy jakiejś "prośbie" przeważa tylko jedna energia (np. jedynie serce - emocje, obawy itp.), to znaczy, że coś jest nie tak. Nie uda się wtedy stworzyć harmonijnego przekazu. Jeżeli serce mówi zdecydowane "tak", a umysł zdecydowane "nie", to nie pogodzisz tego ze sobą. Spróbuj przekształcić prośbę. Tak, żeby nic Cię nie blokowało. Na przykład jak wcześniej była omawiana myśl o domu - być może jakby pojawiła się chęć mniejszego domku albo mieszkania, to umysł i serce znalazłyby harmonię. Formułuj prośby tak, żeby czuć się dobrze z tym, czego chcesz. Nie walcz, tylko poszukaj złotego środka. Zadbaj o równowagę. Odpowiedzi są w Tobie i Ty również jesteś źródłem energii, które pukają do Twoich drzwi.