Każdy z nas się czegoś boi. A ty?

Zapraszamy do zapoznania się z artykułem "Każdy z nas się czegoś boi. A ty?" przygotowanym przez naszego eksperta Tamita.


"Przeżyłem wiele lat i miałem wiele problemów, z których większość nigdy się nie wydarzyła" napisał Mark Twain. Dziś chcę podzielić się z tobą refleksją na temat lęku. Już sam temat może wywoływać w tobie to uczucie, kiedy ściska w splocie słonecznym i trudno odetchnąć. Chcę przedstawić ci nową analizę, którą robię na Magicznych Wrotach. Sprawdzenie, czy i w jakim stopniu twój lęk jest zasadny. O utratę miłości, pracy, zdrowia. Każdy. Lęk adekwatny, wyolbrzymiony i wymyślony. Lęk adekwatny jest ważny, bo to jest sygnał dla ciebie do akcji, do zmiany kierunku, do przemyślenia od nowa i zadziałania inaczej. Podejdź konkretnie. Tak jak wiesz albo według nowej strategii. Lęk wyolbrzymiony, nieadekwatnie duży znamy wszyscy. Kiedy idziesz na spotkanie, randkę, czy egzamin i boisz się nieuszanowania twoich uczuć, odrzucenia, może się okazać, że pierwsze lody stopniały i lęk był zasadny, tylko dużo mniejszy. Nie wyszarpałby się tak bardzo, nie umęczył. Lęk wymyślony, często przed utratą zdrowia, opuszczeniem, biedą. Mam na myśli takie sytuacje, kiedy ktoś ci mówi "Beze mnie zginiesz" "Nikt cię nie zechce, jeżeli odejdziesz". To jest lęk wymyślony poprzez czyjąś manipulację. Sami też potrafimy się tak niepokoić. Wykreować sobie lęk przed czymś, co nigdy się nie wydarzy. Czasem nawet lęk przed lękiem. Sprawdźmy, w którym miejscu jest twój lęk. Zapraszam _ Tamita