Przebudzenie duchowe - w którym miejscu się znajdujesz?

Przebudzenie duchowe - w którym miejscu się znajdujesz?

Zapraszamy do zapoznania się z artykułem pt. "Przebudzenie duchowe - w którym miejscu się znajdujesz?".


Niekiedy wędrujemy przez nasze życie z "klapkami na oczach". Niczym koń wyścigowy, któremu ogranicza się widoczność, aby nie zastanawiał się nad tym, co go otacza. Ma pozostać skupiony, aby realizował narzucony mu plan biegu. Na początku naszej drogi - widzimy tylko to, co inni nam pokazali - wierząc w to wszystko bezgranicznie. Wychowują nas rodzice i bliscy. Otoczenie przekazuje nam swoje wartości i narzuca zasady. Żyjemy więc "niczym własnym" w czyimś życiu. Właściwie nie decydujemy i nie wybieramy. Przestrzegamy zasad, które wybrał dla nas ktoś inny. Nie jesteśmy wolni. Później jednak - jeśli na to pozwolimy - może nastąpić przebudzenie. Powolne ściąganie tych klapek i prawdziwe patrzenie na życie. Nie tylko spojrzenie, ale też wybieranie dróg, jakimi chcemy podążać. Stajemy się wolni. Skoro tu jesteś i czytasz te słowa, to Twoje przebudzenie już następuje albo szukasz pierwszego kroku do niego. Zacznij więc od dzisiaj. Zobacz na jakim etapie jesteś, zlokalizuj swoje miejsce na mapie prowadzącej do całkowitej wolności. Pierwszy etap to wspomniane powyżej - życie z klapkami na oczach. Nie wiesz kim jesteś, o co w tym wszystkim chodzi. Niczego nie kwestionujesz i nad niczym się nie zastanawiasz. Szukasz odpowiedzi na zewnątrz, a nie we własnych wnętrzu. Jeżeli dostaniesz jakąkolwiek odpowiedź na swoje pytanie, to ją przyjmujesz. Nie zastanawiasz się nad jej zasadnością. Chcesz się dopasować do życia wokół, do tradycji, religii i zasad odób, które są dla Ciebie ważne. Przystosowujesz się w zależności od okazji. Cieszysz się kiedy inni ludzie mówią, że wszędzie idealnie pasujesz. Niezależnie od sytuacji - nakładasz maskę, którą pragną zobaczyć inni. Chcesz, żeby Cię za wszelką cenę lubiano. Twoje szczęście i poczucie pewności zależy więc od tego, co powiedzą inni. Bardzo liczysz się ze zdaniem osób, których nawet nie znasz. Nie przebudziłeś się jeszcze, lecz śnisz. Drugi etap to początek przebudzenia. Jest to mały prześwit w klapkach na oczach. Dostrzegasz pierwsze niezgodności. Zaczyna Ci coś przeszkadzać, chociaż nie potrafisz tego właściwie nazwać. Czujesz lekkie rozczarowanie, irytację czy niepewność. Coś Ci w tym wszystkim nie pasuje. Zaczynasz odrzucać normy. Zadajesz coraz więcej, często niewygodnych, pytań. Uzyskiwane odpowiedzi Ci jednak nie wystarczają. Czujesz, że nie są do końca prawdziwe. Może nie są one z Tobą zgodne? Zaczynasz wszystko kwestionować. Inni czasami to zauważają, chcą zablokować ten bunt, ponieważ dla nich jest to anomalia. Zaczynasz zauważać, że różnisz się od innych. Trzeci etap to początek świadomości. Zaczynasz widzieć coraz więcej. Nie tylko kwestionujesz to, co się dzieje, ale zaczynasz się lekko odcinać od zewnętrznych czynników. Przestajesz się przejmować zdaniem innych. Zaczynasz szukać odpowiedzi w sobie samym. Odcinasz się od tego, co inni narzucili - od zasad i reguł, które nie mają większego znaczenia. Nie łamiesz prawa, nie krzywdzisz innych, lecz widzisz, że można myśleć, działać i czuć inaczej. Zauważasz coraz więcej i coraz więcej jesteś w stanie nazwać. Mogą tu przyjść pierwsze kryzysy, ponieważ uświadamiasz sobie jak bardzo wcześniej żyłeś w cieniu. Jest to czas całkowitej burzy emocji. Cieszysz się, że poznajesz nowe, ale zarazem boisz się tego i źle czujesz się z własną przeszłością. Kwestionujesz to czy dobrze odczytujesz rzeczywistość. Zastanawiasz się: czy to Ty masz rację, czy inni? Czwarty etap to dojrzewanie w przebudzeniu. Jest to układanie sobie wszystkiego, co dotychczas zauważyliśmy. Uwalniasz negatywną energię. Odpuszczasz przeszłość nawet wtedy, kiedy była ona dla Ciebie bolesna. Akceptujesz ją i przebaczasz. Odpuszczasz, ale nie w złym tego słowa znaczeniu. Widzisz na co masz wpływ, wiesz co musi iść swoim torem i przestajesz toczyć walkę. Zaczynasz rozumieć cel tego wszystkiego. Czujesz w sobie spokój i harmonię. Zaczynasz łączyć się ze wszechświatem. Widzisz jasno swoją drogę do celu. Stajesz i czujesz się bardziej sobą. Ostatni krok to pełna świadomość. Jest to etap całkowitego połączenia z wyższą mocą, ze wszechświatem, z otoczeniem i z panującą wokół Ciebie energią. Jesteś w pełni świadomy i spokojny. Wszystko rozumiesz i potrafisz żyć w teraźniejszości. Wiesz co się dzieje i jak kierować swoje kroki. Pogłębiasz wszystkie połączenia. Zupełnie odrzucasz standardy i wzory. Jesteś sobą. Tylko sobą. Emocje już Tobą nie kierują. Wszystkie wybory są świadome i celne. Masz pełną wolność. Już nie masz klapek na oczach, a nawet śladu po nich. Nie śnisz i nie jesteś czyimś niewolnikiem. Jesteś zupełnie wolnym duchem. Znając już wszystkie etapy przebudzenia - możesz zobaczyć, gdzie już jesteś i co Cię czeka. Być może kolejne kroki w tym momencie wydają Ci się niewiarygodne lub niemożliwe do zrealizowania, ale uwierz, że jeżeli się otworzysz, to staną się one prawdą. Zrób to. Przejrzyj na oczy. Zdejmij klapki z oczu i zobacz świat taki, jakim jest. Zobacz siebie prawdziwego i wolnego. Zasługujesz na to! Wszyscy na to zasługujemy.