Sposób na szczęśliwe życie

Zapraszamy do zapoznania się z artykułem "Sposób na szczęśliwe życie"

Co zrobić, żeby nasze życie było chociaż trochę prostsze, a co za tym idzie szczęśliwsze? Trzeba zdobyć wiedzę jak postępować w życiu i korzystać z niej codziennie. Możemy tworzyć swoją własną rzeczywistość i oddziaływać na świat tak, żeby był on dla nas przyjemniejszy. Brzmi niewiarygodnie, ale jest to możliwe. Jednak tego nie nauczysz się w szkolnej ławce. Nauka nie zawsze akceptuje rzeczy, które już od wielu lat funkcjonują i zdobywają potwierdzenie w życiu ludzi je testujących. Szkoła rzadko może wyjść poza wytyczone odgórnie ramy i pozwolić na trochę kreatywności, ale nic straconego. Innego spojrzenia na świat zazwyczaj uczymy się sami - nieraz wytyczając swoją ścieżkę instynktownie. Czasem wystarczy być w określonym miejscu, w dobrym czasie, aby zmienić swoje spojrzenie na rzeczywistość. Skoro to czytasz, to już za chwilę poznasz kilka sposobów na szczęśliwe życie! Punkt pierwszy: szanuj siebie i otoczenie. Jesteś ważną osobą. Uświadom to sobie i zaakceptuj siebie takim, jakim jesteś. Nie myśl o sobie źle, nie traktuj źle swojego ciała i duszy. Zauważaj swoje małe sukcesy, kochaj to co robisz i kim jesteś. Ktoś miał pomysł, żeby stworzyć Ciebie właśnie w ten sposób. Jesteś wyjątkowym człowiekiem. Nie porównuj się z innymi, jesteś przecież sobą, a nie nimi. Nie możesz być dla siebie zbyt ostrym, jeżeli przez całe życie będziesz o sobie myśleć negatywnie i nie będziesz siebie lubił, to dlaczego inni mają Ciebie lubić? Masz swoje życie, ofiarowane właśnie Tobie. Szanuj je i siebie. Pamiętaj też o swoim otoczeniu. Każdy człowiek, zwierzę czy roślina jest także ważna. Wszechświat stworzył wszystko dla jakiegoś celu. Okaż więc im szacunek, a on wróci do Ciebie. Punkt drugi: pozytywne myślenie. Wszystko co robisz przynosi swój odzew. Istnieje odwieczne i bardzo silne prawo przyciągania, które uczy nas, że nasz świat funkcjonuje na zasadzie wibracji. Oznacza to, że wszystko co robimy, myślimy i mówimy ma określone wibracje. I teraz najważniejsze. Podobne częstotliwości wibracji się przyciągają. Wyobraź sobie samotne krople wody, które spływają po szybie. Każda z nich przyciąga kolejną - identyczną, a łącząc się płyną strużką, a później strumieniem. Iskra ognia roznieci kolejną, aż powstanie pożar. Teraz wyobraź sobie kroplę wody i ogień - kiedy się spotkają, to nie stworzą czegoś większego. Ogień zgaśnie, a woda wyparuje... W codziennym życiu działa to na tej samej zasadzie. Kiedy myślimy pozytywnie to przyciągamy do siebie tylko pozytywne rzeczy, a gdy myślimy negatywne to przychodzą do nas złe rzeczy. Nie możemy więc przyciągnąć szczęśliwego życia ciągle bojąc się wszystkiego i myśląc o sobie czy o świecie źle. Przeplatanie pragnienia szczęścia i negatywnego nastawienia jest jak łączenie ognie z wodą. Trzeba nauczyć się patrzeć na świat ,,w różowych okularach". Wizualizować sobie szczęśliwe życie i dążyć do niego. Nie jest to proste, ale można się tego nauczyć. Zacznij od podsumowywania swojego dnia. Zapisuj wszystkie swoje małe sukcesy, jak się dobrze przy nich czułaś i co chcesz dalej osiągnąć. Wyobrażaj sobie to wszystko, a nawet poczuj, że już się to ziściło. Uśmiechaj się i ciesz. Rozmawiaj z innymi radośnie, bez szukania problemów. Życie od razu będzie prostsze i szczęśliwsze. Punkt trzeci: przyjaciele. Ważne jest to kim się otaczamy. Jeżeli chcesz osiągnąć sukces i wieść radosne życie, to otaczaj się właśnie takimi ludźmi. Ludźmi sukcesu, którzy już coś osiągnęli. Patrz się na nich i ucz się od nich. Poczuj ich pozytywne wibracje i niech przejdą one także na Ciebie. Istnieje nawet powiedzenie: ,,z kim przestajesz, taki się stajesz" i ma ono w sobie głęboką prawdę. Unikaj ludzi negatywnie nastawionych do życia i wampirów energetycznych. Przestawanie z nimi tylko spowoduje, że będziesz mieć negatywne podejście do życia, a tego przecież nie chcemy. Punkt czwarty: zmierz się ze swoimi wadami. Po zaakceptowaniu siebie przychodzi czas na mały rachunek sumienia. Pomyśl o swoich zaletach, lecz spójrz także na swoje wady. Nie denerwuj się i nie traktuj ich od razu jako coś bardzo negatywnego. Nikt nie jest idealny, a Ty robisz to po to, aby móc nad sobą popracować. Otwórz swój umysł i spójrz na siebie z innej perspektywy. Może po raz setny chcesz zapisać się na kurs japońskiego, ale brakuje Ci odwagi? Nigdy nie kończysz czegoś co zaczniesz? Krzyczysz na partnera, kiedy coś zrobił nie po Twojej myśli? Zrób listę i bądź świadomy siebie samego. Ułatwi to zmierzenie się ze światem. Będziesz wiedzieć gdzie musisz poświęcić więcej energii i wysiłku, by coś osiągnąć. Staw czoła zarówno swoim wadom jak i lękom, które pojawiają się w Twojej głowie. Punkt piąty: nie tylko planowanie. Działaj. Planując wszystko i nic nie robiąc osiągniesz wszystko, ale tylko w swojej głowie. Chcesz szczęśliwszego życia, takiego co da Ci radość? To musisz się też trochę postarać. Nie rozdrabniaj wszystkiego na czynniki pierwsze i nie pozwól, aby lęk przed działaniem Cię zastopował. Przemyśl czym jest tak naprawdę dla Ciebie szczęście. Nie dla Twojej mamy, sąsiadki czy partnera tylko dla Ciebie. Może jest to nowa praca lub ekspres do kawy. Nie ograniczaj się, to Twoje życie! Przemyśl co musisz osiągnąć, aby poczuć się, że masz szczęśliwe życie. I zacznij coś robić w tym kierunku. Nie bój się porażki, tylko zacznij. Czerp szczęście z małych sukcesów i ucz się na porażkach. Dla każdego szczęście ma inny wymiar. Dla jednych jest to spokojne życie z dużą rodziną, a dla innych świetna kariera w międzynarodowej korporacji.Kiedy pragniemy osiągnąć szczęście, musimy zastosować te wszystkie małe zmiany w naszym życiu i działać. Nie zawsze wszystko nam się powiedzie od razu. Musimy być wytrwali, ale naprawdę warto. Przecież chodzi o to, by osiągnąć szczęście. Pamiętaj jednak, że już sama droga do ostatecznego celu ma być przyjemna i szczęśliwa!