Uporządkuj swój świat z Dan-Sha-Ri

Zapraszamy do zapoznania się z artykułem "Uporządkuj swój świat z Dan-Sha-Ri"


Prawdopodobnie każdy z nas ma w domu coś, co jest mu tak naprawdę niepotrzebne. Zbieramy małe rzeczy, chomikujemy je po domu i często nawet zapominamy, że nadal są u nas. Mogą to być nietrafione prezenty gwiazdkowe, ubrania kupione pod wpływem chwili, przedmioty związane z byłymi partnerami. Łudzimy się gdzieś wewnętrznie, że są one nam potrzebne, że kiedyś na pewno ich użyjemy. A rzeczywistość jest taka, że dalej zbierają kurz i zabierają bezcenną przestrzeń w naszym domu... Trzeba sobie jednak uświadomić, że wszystkie te przedmioty mają energię, która na nas oddziałuje. W każdej chwili i każdego dnia emanują tym, co kryje się w ich środku i historii. Energia ta wpływa na nas, nasze otoczenie i w konsekwencji - na nasze życie. Jedne przedmioty mogą wpłynąć na nas pozytywnie, natomiast inne mogą blokować całą tą dobrą energię. Warto więc świadomie dobierać przedmioty w naszym otoczeniu. Jak jednak przestać chomikować i zadbać o swoje otoczenie? Najpierw zastanówmy się dlaczego wokół nas jest bałagan. Może to być ucieczka od problemów dnia codziennego. Zajmujemy się wtedy wszystkim. Często wychodzimy z domu, aby tylko nie zacząć sprzątać. Niestety ucieczka ta nie pomaga, bo po powrocie do mieszkania okazuje się, że do sprzątnięcia jest jeszcze więcej. Uciekamy więc znowu i wciąż powracamy. Zakreślamy w ten sposób błędne koło, które w końcu należałoby zatrzymać. Niechęć do sprzątania może być także spowodowana lękiem. Strach przed tym co nas czeka, blokuje nas. Nie chcemy pozbyć się rzeczy z naszej przeszłości, bo może one się nam przydadzą. Raz przecież użyłeś dwa razy tego ślicznego pudełeczka, które leży głęboko pod łóżkiem. Może powodem są wspomnienia, które te przedmioty przywołują. Boimy się, że są jedynymi dobrymi jakie nas czekają? W końcu zatrzymujemy wszystko ,,na potem" i zagracamy swoją przestrzeń. Przychodzą do nas znajomi, kiwają z dezaprobatą, a my nie możemy nawet swobodnie poruszać się po mieszkaniu. Bałagan może być też spowodowany zbyt mocnym przywiązaniem do rzeczy z przeszłości. Nie chcemy ich wyrzucić, bo to wspomnienia - część naszej historii. Jesteśmy tak mocno do czegoś przywiązani, że nie możemy się tego pozbyć. Przy jednej czy dwóch takich rzeczach nie ma problemu, lecz kiedy tak przywiązujemy się do wszystkiego to już jest to dla nas niebezpieczne. Kiedy chcemy zacząć oczyszczanie swojej przestrzeni, musimy wpierw uświadomić sobie, że coś jest nie tak. Musimy to poprawić i ujarzmić to wszystko. Zatrzymaj się i spójrz na swoje otoczenie. Czy na pewno tak chcesz, żeby wyglądało? Czy przypadkiem nie panuje wokół ciebie chaos i bałagan? Jaką masz relację z przedmiotami, które Ciebie otaczają? No i najważniejsze: czy jesteś w stanie pożegnać się z częścią tych rzeczy? Jeżeli jesteś już gotowy, to zacznij od rzeczy zepsutych. To jest ten czas, w którym zdecyduj czy coś naprawisz, czy czas tego przedmiotu minął. Nie odkładaj jednak naprawy na potem. Tak przecież się to zawsze kończy. Zrób to tu i teraz, a wtedy zobaczysz z iloma rzeczami tak naprawdę możesz się już teraz pożegnać. Przy przedmiotach, które nie są popsute, trzeba poświęcić trochę więcej czasu. Nie chodzi przecież o to, aby wszystko jak leci wyrzucać do kosza. Weź każdą rzecz i zastanów się czy na pewno jest Ci potrzebna i jakie masz z tym przedmiotem relacje. Pomyśl o energii, jaką Ci daje. Może to być jedyna pamiątka po babci, która ma dla Ciebie duże znaczenie i pozytywnie Cię naładowuje - wtedy zostaw ten przedmiot, w końcu działa dobrze. Jeżeli jest to jednak na przykład prezent od byłego chłopaka, który Cię oszukiwał i zdradzał, to trzymając ten przedmiot będziesz wspominać tylko te złe rzeczy, a twoja pozytywna energia będzie się wygaszać - jest to przedmiot do wyrzucenia, nie potrzebujemy takich blokad. W Japonii wymyślono sposób na szybkie porządkowanie przestrzeni - przy czym nie polega on na posiadaniu bardzo małej ilości rzeczy. Jest to technika Dan-Sha-Ri. Dan oznacza odrzucanie, czyli zdecydowane i stanowcze powiedzenie ,,nie" wszystkiemu temu, co jest bezużyteczne. Sha oznacza wyrzucanie, czyli po prostu pozbycie się tego z domu, a nie chowanie i przekładanie w inne miejsce. Natomiast Ri to uwolnienie, ale nie tylko od tych przedmiotów, których już nie masz obok siebie, ale od całej ich energii, która na Ciebie rzutowała. Jesteś już wolna. Spróbuj także stosować zasadę, że Twój dom ma być gotowy dla gości. Zwykle jak wiemy, że ktoś ma do nas przyjść, to wszystko pięknie sprzątamy i przygotowujemy. Tak, żeby ten gość czuł się u nas dobrze. Dlaczego wiec nie dbamy tak samo o swoje samopoczucie? Bądźmy dla siebie swoim gościem. Dbajmy o siebie - utrzymujmy dom w ładzie i harmonii. W końcu to właśnie Ty przebywasz u siebie i powinieneś czuć się dobrze w tym miejscu. Często zdarza się też, że niektóre rzeczy trzymamy tylko na specjalne okazje albo właśnie dla gości. Są to najczęściej pościele, zastawy ręczników, kubki i fikuśne talerzyki. Dlaczego jednak my na co dzień nie możemy ich używa? Celebruj każdy dzień i uważaj siebie za najważniejszą osobę na ziemi. Nie zostawiaj czegoś na kiedyś, bo nigdy nie wiadomo czy to ,,kiedyś" nastąpi. Ważne jest tu i teraz. A najważniejszy jesteś Ty. Jak już uporządkujesz przestrzeń wokół siebie, to spróbuj te same zasady zastosować do swojego umysłu. Nie trzymaj niepotrzebnie wspomnień i żali z przeszłości. Wyrzuć to, co nie jest Ci potrzebne, aby mieć wolny i uporządkowany umysł. Rozpamiętywanie i rozgoryczenie przeszłością blokuje Cię. Nie możesz wtedy cieszyć się tym co masz teraz i z radością patrzeć na przeszłość. Uwolnij się od zbędnych myśli i wspomnień. Otwórz serce i umysł na nowe. Poznaj i zaprowadź w swoim życiu zasadę Dan-Sha-Ri.