CZYM JEST WRÓŻBA I KIEDY SIĘ SPRAWDZA, A KIEDY NIE?

Zapraszamy do zapoznania się z artykułem "CZYM JEST WRÓŻBA I KIEDY SIĘ SPRAWDZA, A KIEDY NIE?" przygotowanym przez naszego eksperta IKA - Iwona K..


Rozmowy z moimi klientami były, są i będą dla mnie ogromną inspiracją. Do pytań, wątpliwości i zagadnień związanych z wróżeniem odnoszę się zawsze na bieżąco. Ostatnio jednak pewien wątek przewijał się dość często, dlatego postanowiłam napisać o nim ten artykuł. Temat oczywiście dotyczy wróżenia. Pytania, które się pojawiają i powtarzają umieszczam poniżej, aby w ten sposób uporządkować ważne, dla moich klientów, tematy. Jakimi metodami wróżę, czy używam tarota? Używam wahadełka i Kart Anielskich. Nie korzystałam i nie korzystam z tarota, jest nam ze sobą "nie po drodze". Karty i wahadełko to narzędzia. Czasami po prostu "wiem" jakąś informację, a karty pomagają to zinterpretować, potwierdzić, wyjaśnić. Nigdy zresztą nie uważałam siebie za "wróżkę" Jestem doradcą psychologicznym, ezoterycznym, psychologiem z rozwiniętą intuicją i darem "wiedzenia i widzenia" pewnych spraw z przyszłości. Jak często moje wróżby się sprawdzają? Dla poprawy jakości mojej pracy-staram się prowadzić statystykę i zawsze chętnie przyjmuję informacje na temat tego, co się sprawdziło. To pozwala mi doskonalić moje metody i lepiej pomagać moim klientom. Jaki jest % sprawdzalności? Z moich wyliczeń wychodzi około 85%. Ważna rzecz: i naprawdę do końca nie wiem jak to działa: są sytuacje i osoby, w stosunku do których przepowiednia/prognoza sprawdza się nawet co do godziny. Tłumaczyłam ten aspekt w jednym z moich artykułów- gdzie opisany jest Człowiek Działania (ten co zaplanuje i zrobi ) i Człowiek Intencji (ten co pomyśli, jego zamiary widać w rozkładzie kart-a potem działanie odłoży w czasie albo wręcz go zaniecha!). Ponadto nadrzędne są tu: ludzka Wolna Wola i oczywiście Wola Pana Boga. O tym będzie więcej w dalszej części. Czy wróżba to nie grzech? Czy wolno podglądać przyszłość? Nigdy nie ośmieliłabym się wchodzić w kompetencje Pana Boga. Zawsze powtarzam, ze wróżba to prognoza, przepowiednia, wariant przyszłości. Czy zatem korzystanie z wróżb to grzech? Perspektywa osób duchownych i Kościoła-mówi, że tak. Ja jestem osoba wierzącą, modlę się, w wielu technikach medytacji - odwołuję się przede wszystkim do BOGA. I wróżbę rozumiem podobnie jak prognozę pogody. Wróżba jak Prognoza Pogody Powinniśmy zaufać Panu Bogu i wierzyć, że zapewni nam najlepsza dla nas pogodę, prawda? A jednak oglądamy prognozy, szykujemy odpowiedni strój, czasami parasol. Dlaczego? Aby się lepiej przygotować, zabezpieczyć przed niekorzystnymi sytuacjami. Podobnie należy traktować wróżby, nie jak wyrok, nie jak ostateczny wariant, tylko jako możliwość z której możemy skorzystać. Bardzo często bywa i tak, ze z wróżby wynika jakiś wariant przyszłości, a klient i tak zrobi po swojemu. I scenariusz się zmienia... Tak, wiem, karty (i wróżący!) powinny "widzieć" ostateczny wariant. No ale to by właśnie byłaby ingerencja w Boski Plan. My tylko podglądamy, my nie wyznaczamy przyszłości. To może zrobić tylko Pan Bóg i tylko On zna ostateczną wersję wydarzeń. Jedna z polskich wróżek umieściła kiedyś film na Youtube, film z definicją wróżby i wróżenia, pozwolę sobie przytoczyć jej interpretację, bo do mnie bardzo trafia, myślę, ze i Wam się spodoba: *** Osoba przepowiadająca jest takim rodzajem pośrednika, a jej Wyższe Ja łączy się z Wyższym Ja Klienta. A wróżba czyli rozkład kart to najbardziej prawdopodobny na chwilę obecną - czyli na czas przepowiadania, tasowania kart- scenariusz przyszłości - który pokazuje to, co się najprawdopodobniej wydarzy, i to powstaje w oparciu o obecne intencje, obecną świadomość. Ale człowiek dokonuje procesów myślowych, rozszerza świadomość, może uruchomić inne myślenie i podjąć inne działania - przez co Przyszłość się zmieni. Czyli przyszłość nie będzie już taka sama jak ją pokazały karty w rozkładzie! Dlatego nie ma 100% sprawdzalności wróżb, podobnie jak nie ma 100% sprawdzalności pogody. Życzę Wam aby sprawdzało Wam się jak najwięcej dobrych przepowiedni i życzę rozsądnego podejścia do wróżb. Wasza Ika, 11.11.2019r.