Dobre myśli przyciągają szczęście

Zapraszamy do zapoznania się z artykułem "Dobre myśli przyciągają szczęście"

Łatwo powiedzieć: "myśl pozytywnie, a osiągniesz wszystko czego zapragniesz". A jednak prawo przyciągania istnieje, tylko nie zawsze potrafimy z niego korzystać. Ile razy zdmuchując świeczkę na torcie pomyślałeś życzenie, które później się spełniło? A pamiętasz jak o czymś bardzo marzyłeś, żeby dostać pod choinkę? Robiłeś wtedy wszystko, żeby to dostać. Wizualizowałeś to sobie - w myślach już miałeś w dłoni tę zabawkę. Przyciągnąłeś ją do siebie i dzięki temu Mikołaj wiedział, co Ci przynieść pod choinkę :) Tak wiemy, że nie był to Mikołaj, lecz mama, ale przecież nie o to tu chodzi. Jeżeli czegoś naprawdę pragniemy, to wszechświat uczyni wszystko, żebyśmy to w końcu otrzymali. Proste, ale także wciąż dla wielu z nas trudne. Co więc jest skomplikowanego w prawie przyciągania? Najprościej można powiedzieć, że nie jest łatwym to, aby myśleć pozytywnie. Zapytani mówimy "lepiej miło się zaskoczyć niż rozczarować". Boimy się porażki, ale jednocześnie staramy się właśnie na nią przygotować. Martwimy się przy tym na zapas i prognozujemy najgorsze scenariusze wydarzeń. Wielu z was spostrzeże, że prawo przyciągania powinno nam dać wszystko czego pragniemy, ale jednak nie u każdego ,,działa" przyciąganie pieniędzy, miłości i szczęścia. Siedzieliśmy, marzyliśmy, a tu nic. Odpowiedzi jednak już udzieliliśmy sobie przed chwilką - z natury jesteśmy czarnowidzami. Zastanów się nad tym co myślisz w dniu codziennym. Często, jak nie najczęściej, to właśnie tu tkwi cały problem. Jak ktoś się Ciebie zapyta jak się czujesz, to czy uśmiechasz się i mówisz, że jest dobrze? A może zaczynasz wymieniać wszystkie choroby od A do Z? Czy rozmawiając z przyjaciółką nie powtarzasz w kółko, że nikt Cię nie chce i że będziesz zawsze samotnie żyć? Jak myślisz o sobie? Czy przypadkiem w myślach nie rozpamiętujesz swoich błędów, a co za tym idzie nie mówisz o sobie i swoim życiu źle? Często nawet nie zauważamy jakimi pesymistami jesteśmy na codzień. Zrób próbę. Przez kilka dni miej przy sobie zawsze kartkę i coś do pisania. Zapisuj swoje myśli, które dotyczą Ciebie samego. Przykładowo zakładając spodnie po świątecznym przejedzeniu zauważ jakie masz myśli? Czy zaczynasz wypominać sobie w myślach obżarstwo? Czy cieszysz się, że święta były rodzinne i miłe? Czy uważasz się za grubą i nieatrakcyjną osobę? A może jednak masz do tego dystans i cieszysz się z tego, że było Ci dane zjeść tak wiele różnych i pysznych potraw.. Przejdź się po sklepie. Czy możesz spokojnie popatrzeć na różne rzeczy i cieszyć się z tego, co masz i wyobrażać sobie, że te rzeczy też będziesz mieć? Czy może chodząc tak Twój nastrój się pogarsza, a w głowie idą słowa: ,,nie mam pieniędzy, nie mam pieniędzy" i tak w kółko? Mając już listę przed sobą zobaczysz, że negatywne myśli są o wiele częstsze niż te pozytywne. Niestety prawo przyciągania nie działa w ten sposób. Jeżeli myślimy o tym, że nie mamy pieniędzy, to jest to dla naszej energii jasny komunikat. Nasza podświadomość i cały wszechświat nie będzie zmieniał naszych słów. Im więcej negatywów w myślach, tym więcej pojawi się w naszym życiu. Niestety nie zadziała to na zasadzie: "Dzień dobry, to ja - Polak, nie myślę o tym czego pragnę, lecz rozmyślam o tym czego nie mam i tym sposobem daję znać czego chcę". Trudne do zrozumienia, prawda? No właśnie. A komunikat pzede wszystkim ma być jasny. Nie mam pieniędzy - no to ich nie chcesz i nie masz, proszę bardzo. Wrzechświat nadstawił ucho, a komunikat poszedł. Odgórnie uznane zostało, że tego chcemy i koniec. Najważniejsze jest zatem wiedzieć jak coś działa. Skoro więc wiemy, że prawo przyciągania działa w taki "dosłowny sposób", to należy to wykorzystać. Aby to zrobić odwróćmy nasze negatywne myślenie. Poczuj się jak dziecko widzące spadającą gwiazdę. Mów życzenia. Zawsze zwracaj uwagę na to jak to robisz. Koniec ze złymi myślami. Chcesz schudnąć? To wyobrażaj sobie siebie na plaży i pomyśl jak się wtedy będziesz czuć. Chcesz mieć nowe auto, to nie narzekaj na stare lub na jego brak. Myśl o tym nowym - ciesz się nim i czekaj, aż się zjawi.Kiedy odkładasz pieniądze - buduj w myślach wymarzone auto. Nasze myślenie możemy porównać do dwóch wilków. Jeden z nich, to myślenie negatywne - szukanie błędów i braków, smutek i rozczarowanie. Drugi zaś, to myślenie pozytywne - szczere pragnienia, dobre myśli, nadzieja i radość. To, który wilk przeżyje nędzie zależeć od tego, którego wilka nakarmisz. Odczuwając radość i nadzieję - wilk pozytywny będzie miał coraz bardziej pełny brzuch. Myśl więc pozytywnie i tak nastrój swoje życie. W prawie przyciągania nie należy jednak zapomnieć o jednym ważnym czynniku. Jest to działanie. Wszechświat zrobi wszystko, żebyś dostał to, co chcesz. Nie jest jednak w stanie zrobić tego przeciwko Tobie. Nie zawsze otrzymamy coś bez pracy. Oczywiście być może będziesz ciągle myśleć o pieniążkach i znajdziesz takowe na chodniku. Częściej jednak wszechświat tworzy nam drogę do tego celu. Biorąc już za przykład wspomniany wcześniej samochód. Chcemy go bardzo i wyobrażamy go sobie. Wszechświat może nam podsunąć nową pracę, w której takie auto będzie dla nas autem służbowym. Możliwe, że dzięki nowej pracy będziesz zarabiać więcej i kupisz sobie ten samochód. Może pomożesz komuś bliskiemu i dołoży Ci się do zakupu? Dróg jest wiele. Trzeba więc być otwartym na to, co się dzieje wokół. Tak samo jest kiedy chcesz schudnąć. Możesz sobie wyobrażać piękne ciało, ale wszechświat nie będzie w stanie zabrać Ci ciastka, które jesz już wyobrażając sobie tą plażę. Może za to podświadomie pokazać Ci siłownię, zachęcić do zdrowego odżywiania, pomóc w walce o marzenie, zdrowie i sylwetkę. Działanie jest więc bardzo ważne. Kiedyś była piękna bajka właśnie o takim marzeniu. Starzec codziennie łowił ryby. Pewnego dnia złowił złotą rybkę, która pozwoliła mu wypowiedzieć życzenie. Starzec powiedział, że chciałby wygrać w lotto. Po dłuższym czasie starzec znów złapał tą samą rybkę. Był bardzo oburzony i zły na nią, ponieważ nie spełniła ona jego życzenia. Nie wygrał, chociaż bardzo chciał. Krzyczał na rybkę, mówiąc, że jest to jej wina. Po czym rybka spojrzała na starca i zapytała: "a kupiłeś kupon na lotto?". I właśnie o to chodzi - starzec chciał wygrać, ale nic nie zrobił. Nie kupił kuponu więc jak mógł cokolwiek wygrać? Jednak pretensje miał nie do siebie tylko do innych. Prawo przyciągania nie jest związane z żadnym ryzykiem. Chyba, że uznamy pozytywne za coś złego. Tu powinniśmy karmić jedynie dobrego wilka. Warto jest więc nauczyć się prosić i marzyć. W komunikatach, jakie wysyłamy do wszechświata musimy przede wszystkim unikać słowa "nie" i negatywnego podejścia - czarnowidztwa. Niestety zarówno nasza podświadomość jak i wszechświat lubią ignorować słowo "nie", przez co nasze komunikaty diametralnie zmieniają znaczenie. Nie myśl więc o tym że nie masz pieniędzy. Nie myśl też poprzez zaprzeczenie, że nie chcesz być biedna, bo może to zmienić swoje znaczenie. Myśl w sposób prosty, radosny i jasny. Pragnę być bogaty, piękny, kochany, wygrać zakład, napisać książkę... co tylko chcesz! Medytuj, afirmuj i działaj :)