Szamani - budujący mosty pomiędzy światami

Zapraszamy do zapoznania się z artykułem "Szamani - budujący mosty pomiędzy światami" przygotowanym przez naszego eksperta Amber.

Kiedy mówimy o szamanach, to najczęściej myślimy o dziwnie wyglądających i nietuzinkowo ubranych ludziach rodem z indiańskich wiosek. Taki obraz świata zaczerpnęliśmy z filmów, jednak to wszystko nie jest do końca prawdą. Szamani byli obecni w wielu kulturach i niemal na wszystkich kontynentach świata. Samo słowo "szaman" pochodzi z języka Ewenków. Nie ma jego dokładnego tłumaczenia, lecz wywodzi się ze słów tłumaczonych jako znachor lub wiedźma. Szamani pełnili niezwykłą funkcję w swoich społecznościach. Byli nie tylko mędrcami czy zielarzami, lecz niejako łącznikami ludzi z energiami wyższymi - duchami i bóstwami. Szamani nie byli odbierani zbyt dobrze przez otoczenie spoza swojej społeczności. Powszechnie znane jest nam to, że do wszystkiego, co jest nam "obce" podchodzimy z dużą dozą nieufności. Nikogo więc nie zdziwi to, że początkowo uznawani byli oni za oszustów, którzy na siłę chcą, aby wierzono w ich nadzwyczajne umiejętności. Uważano, że fałszują oni wszystkie fakty po to, by żyć na poziomie i być wielbionym przez innych. Często też nie rozumiano ich funkcji w społeczeństwie i mówiono o nich, że są wcieleniem szatana lub wyznawcami diabła. Zauważono bowiem, że mają oni niezwykłe dary i dużą moc. Nie potrafiono jednak w sposób jasny i logiczny wyjaśnić skąd te umiejętności się wzięły. Najłatwiej więc było to wszystko zrzucić na coś złego i nienaturalnego. Od tamtych lat minęło już dawno czasu, lecz i dziś przecież spotykamy się z przypuszczeniami, że wróżbiarstwo jest w jakiś sposób powiązane z siłami nieczystymi. Niektóre obawy - jak widać - pozostają niezmienione. Na szczęście zwolenników takich teorii jest już coraz mniej, a ludzie są bardziej świadomi zasad i natury sfery duchowej. Działanie szamana sprowadza się do czterech głównych założeń. Po pierwsze działa on poprzez wprowadzenie swojego ciała i umysłu w stan odmienny np. ekstazę. W praktyce oznacza to, że musi najpierw wejść w trans poprzez odpowiednie dostrojenie wibracji wewnętrznych np. poprzez muzykę lub rytmiczne uderzenia w bęben. Niejednokrotnie szamani zażywali także różnego rodzaju substancje odurzające. W jaki sposób lepiej było im się "przenieść" zależało od nich samych. Opuszczali oni wtedy niejako swoje ciało ziemskie i wchodzili w interakcje ze światem nieznanym. Był on pełen energii, obrazów, duchów, demonów i przodków. Drugą zasadą było to, że odpowiedni szaman musiał właśnie zostać wybrany przez duchy. To dzięki nim może działać w sposób nieznany na ziemi. Ma on dobre relacje z duchami i ma od nich wsparcie w załatwianiu różnych spraw. Po trzecie szaman jest osobą niezwykle ważną w swoim kręgu. Uznawany jest za wszechwiedzącego. Może każdemu pomóc i wszystko załatwić. Po czwarte szaman uzdrawia i pomaga. W czasie choroby przywraca on duszę do ciała, leczy ją i pokonuje złe duchy, które nią zawładnęły. W przypadku śmierci pomaga przejść duszy na drugą stronę, a jeżeli ktoś ma niezałatwione sprawy na ziemi, to ułatwia w tym, aby je zakończyć i odnaleźć spokój. Szamani kojarzą się z dawnymi czasami, z lepiankami, tańcami i wywoływaniem deszczu. Jednak żyją oni dalej wśród nas! Wydają się być zwykłymi ludźmi mieszkającymi tuż obok nas. Jednak wtajemniczeni znają ich siłę i możliwości. Są to takie osoby jak koreańska szamanka Hi-ah Park lub maoryska Wai Turoa. Żyją obok i pomagają ludziom. Szaman widzi i czuje coś, czego inni nie dostrzegają. Mają szósty zmysł. Żyją na pograniczu świata jaki znamy my i świata duchów. Wielu nazywa ich szaleńcami lub osobami psychicznie chorymi. Pomimo upływu tylu lat dalej nazywamy ich tak jak przed wiekami. Po prostu nie łatwo jest coś uznać, czego nie da się logicznie zrozumieć. Niektórzy odrzucają zasady szamaństwa i skupiają się jedynie na innych aspektach duchowości - medium również posiadają przecież kontakt z energiami, które już opuściły swoje ciała ziemskie. Na świecie jest dużo tajemnic, energii i prawd, których jeszcze nie odkryliśmy lub nie wytłumaczyliśmy. Szamani potrafią przenosić się pomiędzy różnymi kartami rzeczywistości. Wędrują pomiędzy ciałem, a duchem. Znają wiele technik samoświadomości. Wykorzystują swoje ciało i duszę, aby budować mosty pomiędzy światami. Nie da się tego logicznie wytłumaczyć. Posługują się oni intuicją i wizją. Otwierają się na nieznane i czerpią z niego wiedzę. Rozumieją, że istnieje coś więcej i są otwarci, żeby to poznać, poczuć, doświadczyć. Wierzą w to co robią i pragną swoją wiedzą przekazywać innym. Kiedy pragniemy zrozumieć szamanizm, to powinniśmy odejść od tego wszystkiego co znamy i czego nas uczono. Nie można tego łatwo zdefiniować - w znanym nam "podręcznikowym" stylu. Należy się otworzyć na nowe doświadczenie i być gotowym dosłownie na wszystko. Przykładowo zachodnia nauka tłumaczy wszystkie choroby. Uczy je leczyć i im zapobiegać. Szamanizm uczy związku między duszą i chorobą. Jeżeli ciało choruje to oznacza, ze zagubiła się nasza dusza lub jest ona pod wpływem złych energii czy duchów. Szaman jest w stanie ją odnaleźć i przywrócić ją ciału, a tym samym wyleczyć człowieka. Kłóci się to całkowicie ze znaną nam medycyną. Nie rozumiemy co on robi i nie widzimy innych rzeczywistości. Nie jesteśmy w stanie spojrzeć szerzej na tą sprawę. Nieraz jednak mogłeś słyszeć o historii, kiedy ktoś poważnie zachorował wtedy, kiedy w jego życiu wydarzyło się coś złego. Ucierpiała dusza, a za smutkiem i żalem podążyły choroby fizyczne. Świat szamański i ezoteryczny są otwarte na te myśli i wiedzę, która kryje się poza znanym nam światem. Szamani nie pasują do współczesnego świata nastawionego na pęd i logikę. Nie pasują oni do znanych nam pojęć, nie potrafimy w jasny sposób wytłumaczyć ich fenomenu wśród społeczności, ani ich prawdziwych możliwości. Każdy szaman jest inny i nie można ich włożyć do jednego worka. Mają wsparcie różnych duchów, są na różnych poziomach świadomości, w różny sposób przemieszczają się pomiędzy światami. Każdy ma swoją drogę życia i swoje zadanie do spełnienia. Uwierzenie w to, co robią nie jest proste, ale może znacznie poszerzyć horyzonty i pozwolić na doświadczenie czegoś zupełnie nowego, wcześniej nieznanego. Nie we wszystko można uwierzyć, lecz nie wszystko można wytłumaczyć. Powinniśmy sami przekonać się o tym jaki świat. Nie dowiedziałbyś się o tym czy cytryna jest kwaśna, gdybyś jej nie spróbował. Ktoś mógłby Ci o tym powiedzieć, ale nie musiałbyś przecież w to wierzyć. Szamanizm jest nam odległy, lecz według mnie - nie tak bardzo jak myślimy. Wróżbici, jasnowidze, szeptuchy, medium, inni - wszyscy możemy być jedynie nieco odmiennymi kolorami tej samej tęczy :) Pozdrawiam Was gorąco i życzę wszystkiego dobrego! Amber