Uzdrawiająca moc dźwięków.

Zapraszamy do zapoznania się z artykułem "Uzdrawiająca moc dźwięków." przygotowanym przez naszego eksperta Jasnowidz Urszula.


Wśród wielu terapii, które przywracają harmonie i równowagę wewnętrzną, ważne miejsce zajmuje muzykoterapia. Jej właściwości znali już ludzie przed tysiącami lat. Każdy nasz organ podlega określonej częstotliwości drgań , a dostrojenie się z odpowiednią strukturą muzyki dla danego człowieka poprawia stan jego zdrowia. Wiedzieli o tym starożytni kapłani, szamani czy czarnoskórzy wojownicy, dlatego przed poważnymi wydarzeniami wystukiwali określone rytmy, wprowadzając się w stan ekstazy. Taki stan ducha pozwalał im przewidywać przyszłość , a także uzdrawiać. Trudno było wówczas stwierdzić na czym to polega, ale wibracja dźwięków potrafiła czynić cuda. We współczesnej medycynie niekonwencjonalnej muzykoterapia zajmuje ważne miejsce. Leczenie duchowe i fizyczne danej jednostki chorobowej odbywa się poprzez rytm, melodię ,barwę, a także czas trwania poszczególnych sekwencji muzycznych. Muzykoterapia daje pozytywne efekty w pracy z osobami, u których występują depresje, stany lekowe, a także fizyczne schorzenia organizmu. Przytoczę jeden z przypadków, który zdarzył się przed wielu laty. Porzucony przez narzeczoną, węgierski kompozytor Reszo Serres skomponował utwór "Ponura niedziela" Jak łatwo się domyślić porzucony kochanek znajdował się w głębokiej depresji. Czy mógł przelać swoja rozpacz na tworzoną kompozycję? Wydaje się, że tak, ponieważ kiedy jego utwór ujrzał światło dzienne gwałtownie wzrosła liczba samobójstw. Naliczono 200 ofiar. Dlatego tak ważne są przemyślane zakupy. Kierujmy się wówczas intuicją, a nie ostatnim krzykiem mody. Jakiekolwiek dzieło (mogą to być także utwory literackie, obrazy, amulety)budzące nasz niepokój powinno być sygnałem, do zastanowienia się, dlaczego Nasza podświadomość wysyła nam takie ostrzeżenie? Pozwólcie, aby Wasze duchowe wibracje wybierały utwory muzyczne, a także inne dzieła artystyczne przy których czujecie odprężenie i dobre samopoczucie. Ja proponuje przed snem posłuchać ponadczasowe dzieło muzyczne "Cztery pory roku " Vivaldiego