Nie można nikogo wykorzystywać, aby wykonywał dla nas pracę za darmo. Pozbawiamy wówczas drugą osobę energii i siły, zabieramy jej zdrowie i sen. Czy poszlibyście Państwo do kogoś do pracy np. sprzątać, czy sprzedawać w sklepie - za darmo? Czy nie jest to wyzysk? Nie wyłudzajmy usług ezoterycznych od doradców - za darmo. W życiu należy być Dawcą i Biorcą, tylko wtedy panuje cudowna harmonia - równowaga, a nie chaos...

Jestem od 11 wróżką, tak ja, jak i inni eksperci - nie udzielamy darmowych porad, ponieważ tego rodzaju listów - otrzymujemy setki. Jak pomóc za darmo tylu osobom tak, aby nikt nie poczuł się poszkodowany? Nie da się! Musielibyśmy być jak roboty, by wykonać taki nawał pracy... Stracilibyśmy energię i zdrowie, harując dla stu czy tysięcy klientów za darmo. Nie jesteśmy w stanie odpowiadać wszystkim, a często e-maile z takimi prośbami "powróż mi proszę za darmo, nie mam pracy", są próbą tzw. wyłudzenia (w wielu przypadkach - okazuje się, że klienci kłamią, powołując się na biedę, a w rzeczywistości mają i pracę, i pieniążki). Dlatego nałożyliśmy radykalny system płatności - najpierw zapłata, później usługa. To tak, jak w sklepie - najpierw płacimy za chleb, dopiero potem go dostajemy, prawda? Gdybyśmy każdemu "w trudnej sytuacji" pomagali za darmo, zauważmy, jak ogromne straty ponieślibyśmy sami: rozpadałyby się nasze firmy i rodziny, do tego - gwarantowany uszczerbek na zdrowiu, co więcej: darmowa praca odbywałaby się w tym momencie - kosztem naszego czasu, a nawet naszych rodzin - relacji... I my sami zostalibyśmy w tym momencie - pozbawieni pracy, środków, szacunku, a nawet naszych bliskich, którzy zbuntowaliby się słusznie, że my doradcy ezoteryczni - pracujemy za darmo, a (oni) nasi bliscy - muszą przez takie postępowanie- nas samych utrzymywać - tylko dlatego, że jesteśmy naiwni, że inni nas wykorzystują, "okradając" z zasłużonych za pracę pieniędzy. Doprowadzilibyśmy do tego, że zamieniamy się sami w "wyzyskiwaczy", żerujący na naszych własnych rodzinach. Pamiętajmy, że wykorzystywanie innych jest manipulacją (złą energią). Manipulacja zakłada "z definicji" wykorzystywanie innych ludzi dla osiągnięcia jakiś korzyści dla siebie lub innych. "Nie czyńmy więc komuś, co nam samym jest niemiłe" - jak mawia polskie przysłowie. OSOBIE w trudnej sytuacji jedynie możemy doradzić kontakt z psychologiem, znalezienie sobie pracy, czy też skorzystanie z pomocy MOPS. Każdy ma problemy i każdy boryka się z trudnościami. Zamiast utrudniać sobie życie, bądźmy nawzajem dla siebie uprzejmi i nie wykorzystujmy innych, aby pracowali dla nas za darmo ponad swoje siły. Zapraszamy do kontaktu z doradcą Jasnowidz Santi