Dobra, czy zła wróżka jak ją odróżnić?

Zapraszamy do zapoznania się z artykułem "Dobra, czy zła wróżka jak ją odróżnić?" przygotowanym przez naszego eksperta Noma.

Młoda dziewczynka najczęściej bawi się w dom. W przedszkolu już bawi się w bycie mamą. Jej przyjaciółki są jej wymarzonymi druhnami. No i mniej więcej od tego czasu zaczyna się polowanie na męża. Pierwszym wyborem jest tata, starszy brat czy jakiś starszy mężczyzna, który jej imponuje. Latami ta dziewczynka tworzy schemat w głowie idealnego życia. Z biegiem lat w jej życiu pojawia się pierwsza miłość. Ta wielka przez duże M, bo pierwsza miłość zawsze się taka wydaje. Młoda kobieta swojego chłopaka idealizuje. Z biegiem czasu przychodzi pierwsza kłótnia, która niszczy piękną bajkę przychodzi kryzys i wielka miłość okazuję się wielką pomyłką. Kobieta jakiś czas opłakuje swoje uczucie, czasem walczy a czasem odpuszcza. Jednak nie odpuszcza swojego najważniejszego marzenia. Chce mieć rodzinę a przede wszystkim męża. Zaczyna się zastanawiać, czy przypadkiem sama za dużo nie wymagała i bach poprzeczka dla lubego już staje się mniejsza. Przecież z małymi wadami da się żyć. Kolejnym facetem jest już brzydsza wersja księcia z bajki, która jakieś tam wady ma. Jednak marzenie jest ważniejsza. Kobieta zaczyna zdawać sobie sprawę, że jeśli będzie wybrzydzała zostanie sama. Może to być przy drugim, trzecim czy kolejnym facecie. Kobieta zaczyna się godzić na "rozrzucone skarpety", bądź inne rzeczy, bo najważniejszym staje się pogoń za mężem. Dzwoni do mnie wiele kobiet jednak najczęstsze pytanie jest czy będę miała męża. Normalne oczywiste pytanie. Tylko problem się pojawia jak owa kobieta godzi się na złe traktowanie bądź życie nie do końca jakie chciała, bo ona chce tylko męża i rodzinę. Przestaje się liczyć jakość związku a jedynie mąż. Tylko czy naprawdę będziesz szczęśliwa z mężem troglodytą? Szczęście w związku zależne jest od wzajemnej miłości. Od dopasowania się ludzi. Natomiast jeśli ktoś od początku ma wady z którymi nie potrafisz żyć nie licz, że one się zmienią. Nie zmienią się. Jeśli machasz ręką na pewne złe zachowania niestety możesz być pewna, że one się pogłębią. Lepiej poczekać na prawdziwą miłość niż ulegać pierwszej lepszej potrzebie męża, bo zamiast szczęśliwego życia po chwili się rozwiedziesz bądź zgotujesz sobie piekło. Kobiety niestety często zakochują się w ślubie, w swoim jeszcze nienarodzonym dziecku. Facet może mieć wady ważne, by chciał ślubu. Jednak to nie jest przepis na szczęście.