Lawendowy ogród - magia zaklęta w roślinie

Zapraszamy do zapoznania się z artykułem "Lawendowy ogród - magia zaklęta w roślinie" przygotowanym przez naszego eksperta Amber.

Lawenda (Lavandula) wywodzi się z obszarów śródziemnomorskich - od Wysp Kanaryjskich po Indie. To właśnie w tych rejonach możemy spotkać ten wiecznie zielony krzew niemal przy każdym domu. Zastosowanie lawendy jest wszechstronne. Jej nazwa pochodzi od łacińskiego lavare co oznacza "myć". Tak, początkowo była stosowana jako dodatek do kąpieli, który miał zrelaksować i zarazem pobudzić ciało i umysł. Lawendę stosuje się obecnie w kosmetyce, kuchni, leczeniu i magii. Aromat lawendy jest znany prawie każdemu, kto pokochał aromatyczne kąpiele i wypoczynek przy aromaterapii. Klimat Polski i państw południowej Europy niestety znacznie się różnią, dlatego lawendy nie zobaczymy niestety przy każdym domu, ale całe szczęście i u nas można ją hodować. W jej uprawie warto przede wszystkim uważać na niską temperaturę i chronić ją przed nią. Inną możliwością jest oczywiście trzymanie jej w doniczkach i przenoszenie w cieplejsze zakamarki. Lawendę ścinamy tuż przed kwitnieniem. W momencie kiedy zauważalny jest już piękny fioletowy kolor kwiatów, a dokładniej - pączków kwiatowych. Najlepiej ścinać lawendę od rana do południa, ponieważ zawiera wtedy najwięcej olejków eterycznych. Ścinamy ja razem z łodyżkami. Następnie kwiaty układamy w niezbyt grube pęczki i ściągamy razem. Najłatwiej jest to zrobić znaną nam od dzieciństwa gumką recepturką, chociaż dla pięknego efektu można użyć wstążeczki. Takie bukieciki należy powiesić kwiatami w dół. Możemy to zrobić na sznureczkach czy też przyczepić do jakiegoś przedmiotu. Może kojarzycie włoskie filmy, na których widać długi sznurek ciągnący się przez cały pokój, do którego przyczepione są bukieciki lawendy? Właśnie coś takiego możemy zrobić. Pomieszczenie, w którym suszy się lawenda powinno być suche i przewiewne, niezbyt ciepłe. Najważniejsze jest jednak, żeby lawenda nie była wystawiona na słońce. Niestety suszenie na słońcu powoduje utratę koloru, zapachu i właściwości lawendy - warto tu zachować szczególną ostrożność. Po wysuszeniu możemy zatrzymać takie wysuszone bukieciki albo możemy oddzielić kwiaty od łodyżki. Wysuszoną lawendę przechowujemy w szklanych pojemnikach lub woreczkach, np. lnianych. Zastosowanie prozdrowotne: lawenda bardzo dobrze działa na układ trawienny. Przyspiesza trawienie, wspomaga ruchy perystaltyczne jelit, łagodzi kolki, poprawia apetyt i hamuje mdłości. Hamuje nadmierny rozwój flory bakteryjnej w organizmie, pobudza wydzielniczość soków żołądkowych i żółci, a także (uwaga) działa moczopędnie i wiatropędnie. Lawenda potrafi uspokoić akcję serca i podnosi jego odporność. Można ją stosować jako napar, a więc wystarczy suszoną lawendę zalać wrzątkiem i odczekać. Drugim sposobem jest dodawanie lawendy do potraw. Jak już o tym mowa to lawenda dobrze sprawdza się jako dodatek do alkoholi, ciast, a nawet wytrawnych potraw. W smaku jest gorzka i lekko szczypiąca. Napary z lawendy łagodzą także ból, np. miesiączkowy, oraz działają rozluźniająco na mięśnie. W Bułgarii olejek pozyskany z tej rośliny stosowany jest w stomatologii Zapach lawendy uspokaja układ nerwowy, działa kojąco. W tym celu można stosować olejki eteryczne i kadzidła.. Dodatkowo zapach lawendy ułatwia zasypianie - warto więc mieć woreczek, na przykład lniany, wypełniony kwiatami lawendy przy poduszce. Dodatkowo roślina ta ma działania bakteriobójcze i antyseptyczne, przez co ułatwia leczenie ran i zwalczanie infekcji. Można ją stosować jako olejek do nacierania, napar do płukania gardła czy też napar do przemywania skóry. Olejek lawendowy dobrze sprawdzi się także przy bólach mięśni, inhalacji przy nieżycie nosa, zapalenia gardła i płuc. Latem pomocna jest także kąpiel z lawendą, ponieważ działa odświeżająco i wspomagająco przy nadmiernej potliwości. Przepis na nalewkę lawendową 5 garści świeżo zebranych kwiatów lawendy zalewamy 40%-owym alkoholem w taki sposób, aby je całkowicie zakryć. Naszą mieszankę odkładamy w suche i nienasłonecznione miejsce na okres dwóch tygodni i codziennie nią wstrząsamy. Po tym czasie odcedzamy kwiaty od powstałej nalewki. W okresach zachorowań na grypę i przeziębienie - możemy profilaktycznie spożywać jedną łyżeczkę nalewki, aby uchronić się przed chorobą. Nalewkę możemy również stosować przy zapaleniu korzonków lub przy bólu mięśni - delikatnie nacierając bolesne okolice. Lawenda w świecie ezoterycznym: Dawne legendy mówią nam o tym, że lawenda urzekała swym pięknem już za czasów Adama i Ewy. Była ona jedną z wielu roślin, które rosły w rajskim ogrodzie. Jej piękny aromat i barwa do dziś łączone są z osobą Matki Boskiej, gdyż według wierzeń, położyła ona na krzaku lawendowym maleńkiego Jezusa. Boskie maleństwo, Zbawiciel, miał podarować roślinie kojący, cudowny, ochronny dla ludzi zapach. Lawenda oczyszcza nie tylko nasze ciało ale także i umysł. Pomaga odzyskać spokój i równowagę. Pomaga poprawić samopoczucie i znaleźć swoje miejsce w świecie. Może więc służyć do medytacji i relaksacji. Lawenda doskonale sprawdza się przy pracy energetycznej - działa stymulującą zarówno na bioenergoterapeutów jak i przepowiadających przyszłość. Roślina ta dedykowana jest również osobom pracującym nad rozwojem czakry trzeciego oka i czakry korony. Zapach lawendy pomaga nam zapewnić sobie i bliskim szczęście, powodzenie i radość. Oczywiście nie można zapomnieć o kolejnym zastosowaniu lawendy. Jako, że roślina ta pokochała południe Europy, które cechuje duża namiętność jej obywateli, to lawenda wykorzystywana jest do rytuałów przyciągających miłość, a także oczyszczających relacje międzyludzkie. Rzadko używana przy rytuałach separacyjnych, ale i tu ma ona swoje zastosowanie. Lawenda w połączeniu z szałwią oczyszczają i chronią także przestrzeń przed złą energią. Może być stosowana jako talizman schowany pod poduszką. Przywraca zgodę i harmonię. Chroni nas także przed tak zwanymi wampirami energetycznymi, czyli osobami zabierającymi nam naszą energię. Warto jest mieć lawendę przy sobie, kiedy potrzebujemy jej dobrego działania - w kieszeni, torebce, czy też portfelu kwiaty suszonej lawendy mogą stać się naszym talizmanem. Pozdrawiam gorąco, Amber